Odchudzające triki gwiazd. Zamiast diety cud kilka zdrowych nawyków

Ci, którzy w ramach noworocznych postanowień chcieli zacząć się odchudzać, przechodząc na dietę, wiedzą, że po jakimś czasie jest coraz trudniej. Niektórzy pewnie już porzucili wielkie plany i wrócili do dawnego jadłospisu.

Odpowiednie żywienie jest bardzo ważne dla naszego zdrowia, ale czasem nie ma potrzeby, aby zmieniać je całkowicie. Jak pokazują przykłady ze świata gwiazd, nieraz wystarczy zadbać o zbilansowaną dietę, aktywność fizyczną i dodać jeden, niepozorny element, który pomoże nam zrzucić dodatkowe kilogramy i poczuć się lepiej. Jakie sztuczki stosują celebryci, aby zyskać lub zachować pożądaną sylwetkę?

Ostatnio w sieci rozpisywano się na temat Grażyny Torbickiej i jej podejścia do zdrowego żywienia. Pomimo swoich 63 lat znana i lubiana przez wielu dziennikarka nadal może pochwalić się urodą, której pozazdrościć mogą nawet młodsze osoby.

Jak sama przyznaje, nie wierzy w diety cud. Nie jest wielką fanką ciężkiej, intensywnej aktywności fizycznej. Twierdzi, że jej sposoby na zachowanie sylwetki, nie są żadną tajemnicą. Torbicka kieruje się po prostu kilkoma zasadami.

Po pierwsze nie przejada się, jedząc przeważnie małe porcje. Po drugie rezygnuje lub ogranicza desery. Po trzecie stara się jeść dużo owoców, warzyw, orzechów i lekkich sałatek. Po czwarte stawia na umiarkowaną aktywność fizyczną: długie spacery, jogę i narty zimową porą.

Ewa Wachowicz ma natomiast inny sposób na zdrowy dodatek do zbilansowanej diety i aktywności fizycznej. To specjalna mikstura, złożona z przypraw przyspieszających metabolizm, wzmacniających układ odpornościowych, zabijających bakterie, poprawiających wygląd skóry i samopoczucie.

W jej skład wchodzi kurkuma, imbir, świeża cytryna, miód i odrobina pieprzu dla lepszego wchłaniania się składników. Taki eliksir gwiazda poleca wypijać codziennie rano.

Przeczytaj także: Ewa Wachowicz pije tę miksturę każdego ranka. Dzięki niej wygląda młodo i nie choruje

Swoją spektakularną przemianą zaskoczył Polaków Tomasz Sekielski. Jego metamorfoza to efekt połączenia kilku czynników: aktywności fizycznej, restrykcyjnej diety oraz operacji zmniejszenia żołądka. Aby jednak zachować sylwetkę, dziennikarz wciąż musi stosować się do zasad zdrowego żywienia.

Jedną z podstaw jego jadłospisu jest zupa buraczana. To niezwykle zdrowe połączenie warzyw, występujące w kilku wersjach, w każdej dające pożywny niskokaloryczny posiłek. W jego skład wchodzą poza burakami: marchew, cebula, jabłko, papryka, pomidory, pietruszka, oliwa z oliwek i pestki dyni. Samo zdrowie!

Przeczytaj więcej: Zupa Sekielskiego. Szybki przepis na odchudzanie

Niedawno swoim sekretem na zachowanie urody podzieliła się również Ewa Gawryluk. Aktorka wygląda świetnie w wieku 55-lat i często dostaje pytania o to, jak się jej to udaje. Ona sama często przyznaje, że dużą rolę odgrywają w tym geny, ale one same nie dałyby takiego rezultatu.

Gawryluk zrezygnowała z największego przeciwnika zdrowego stylu życia - słodyczy. Aktorka twierdzi, iż są one źródłem pustych kalorii, nie wnoszą nic dobrego, a wręcz przeciwnie, szkodzą naszym organizmom.

Swoich fanów zaskoczyła także Kinga Preis, której udało się zrzucić kilkanaście kilogramów. Dodatkowo aktorka postanowiła zrezygnować z papierosów i ograniczyć picie kawy. Do swojego jadłospisu włączyła za to soki warzywno-owocowe.

Ponoć najczęściej stosowanym przez nią koktajlem był sycący sok z marchewki, jabłka i buraka. Ta prosta mieszanka to prawdziwa bomba witaminowa. Marchew bogata jest w witaminy A oraz C, pomaga zmniejszyć poziom cholesterolu we krwi i wspomaga układ pokarmowy.

Buraki i jabłka z kolei wpływają dobroczynnie na procesy trawienne, mają w sobie mnóstwo antyoksydantów oraz niezwykle ważnego przy usuwaniu z organizmu produktów przemiany materii błonnika.

***