Orkisz dostarcza mniej kalorii
Według św. Hildegardy z Bingen orkisz jest najlepszym i najbardziej uniwersalnym produktem spożywczym.
Dlatego mniszka właśnie na nim oparła swoją dietę.
Jednak nie chodzi o to, by przestawić się na restrykcyjne odżywianie wg świętej, ale warto poznać zalety tej niemodyfikowanej genetycznie pszenicy (jest taka sama jak przed wiekami), zwłaszcza gdy zależy nam na smukłej sylwetce.
Lepsza jakość pszenicy
Orkisz ze względu na swój skład jest zdrowszą alternatywą dla osób, które spożywają pszenicę.
Zawiera mniej węglowodanów, za to dużo błonnika pokarmowego, który cudownie reguluje pracę jelit i wpływa na uczucie sytości.
Zmniejsza także apetyt na słodycze i podjadanie. To dlatego, że mąka z orkiszu ma indeks glikemiczny 50, podczas gdy chleb z białej mąki ma IG ok. 90, a razowy - 65. Dzięki temu orkisz nie wywołuje nagłego wyrzutu insuliny do krwi.
Oprócz tego ziarna orkiszu są źródłem białka, witamin z grupy B i PP, cynku, potasu, wapnia i żelaza.
Dlatego będziemy Was namawiać do wypróbowania tego zboża w Waszych przepisach.
Mąkę orkiszową (ok. 7 zł/1 kg) kupisz już w każdym supermarkecie, a przyrządzić z niej możesz wszystko. I na dodatek wyśmienicie smakuje. Polecamy.