Pokonaj przeziębienie w dwa dni

Organizm zwalczy te drobnoustroje,ale to wymaga od niego wysiłku. Dlatego trzeba mu pomóc. Wiele preparatów,które kupimy w aptece, tylko pozornie walczy z infekcją.Tak naprawdę zajmują się one głównie objawami - a choroba dalej się toczy. I choć warto zainwestować w pozbycie się objawów, bo np.katar pogarsza sen,a ból gardła utrudnia jedzenie, to pamiętajmy,że to tylko działanie objawowe.

Odporność stymulują trzy substancje: witamina C, witamina D i cynk. Już przy pierwszych oznakach przeziębienia dobrze jest zażyć uderzeniową dawkę witaminy C, czyli 1000 mg - a potem codziennie to powtarzać (najlepiej w dwóch porcjach, po 500 m grano i wieczorem). Witamina C pobudza organizm do produkcji ciałek odpornościowych. Witaminę D powinniśmy właściwie przyjmować przez całą jesień i zimę, w dawce od 800 do 2000 j. m. W czasie choroby można ją zwiększyć nawet do 4000. Jej zadaniem jest m.in.pobudzanie odporności. Cynk przyspiesza regenerację tkanek i procesy gojenia. Pozytywny wpływ na odporność mają też zioła: warto zażywać preparat z jeżówki purpurowej (echinacea) i pić herbatki z czystka.

Trzeba się nawadniać. W drogach oddechowych chorej osoby zalega gęsty, lepki śluz będący pożywką dla wirusów i bakterii.Organizm musi się go pozbyć,a nawodnienie to ułatwia. Dlatego 2 l płynów dziennie to obowiązek. Najlepiej pić napoje ciepłe, np. herbatki owocowe czy ziołowe z sokiem malinowym. Warto dodawać do nich starty świeży imbir, goździki i cynamon(działają przeciwzapalnie). Aktywne substancje walczące z wirusami zawiera sok z czarnego bzu. Warto stosować też roztwór soli morskiej do nosa.

Infekcję najlepiej przetrwać w domPrzeziębienie nie jest ciężką chorobą, ale najlepiej je przeleżeć, a przynajmniej prowadzić oszczędzający tryb życia. Sporo czasu spędzać w łóżku czy pod kocem w fotelu. Czytać, odpoczywać. Ograniczyć wszystko, co może nas zmęczyć lub sforsować. Sprzątanie czy inne domowe obowiązki mogą poczekać, teraz potrzebny jest czas na wzmocnienie sił organizmu do walki z infekcją.