Reklama

Pora pożegnać pieluszkę

Jeśli twój maluch skończył już 18 miesięcy, możesz kupić mu nocnik. Podpowiadamy, jak przeprowadzić trening czystości krok po kroku.

Zazwyczaj nauka korzystania z nocnika wcale nie jest tak trudna, jak wydaje się rodzicom. Wymaga jednak czasu i cierpliwości. Po drodze maluch na pewno zaliczy kilka "wpadek", - bądź na to przygotowana i nie rezygnuj zbyt szybko.

Nasz redakcyjny ekspert, psycholog Helena Turlejska-Walewska podpowie ci, skąd wiadomo, że smyk jest gotowy na pożegnanie z pieluszką oraz jak postępować, gdy pojawią się ewentualne kłopoty.

Krok 1

Sprawdź, czy maluszek jest gotowy.

Jeśli twoje dziecko ma już 18-24 miesiące, prawdopodobnie będzie współpracowało, gdy podejmiesz próbę odpieluchowania go. Żeby się przekonać, czy nie jest zbyt wcześnie, najpierw obserwuj malca.

Reklama

Możesz zacząć trening czystości, jeśli zauważysz, że smyk:

● Zaczyna sygnalizować swoje potrzeby fizjologiczne. Mówi "siusiu", "kupa", pokazuje pieluszkę itd. Robi to na ogół po fakcie.

● Rozumie proste polecenia. Wie, co się będzie działo, gdy informujesz go: "Teraz zmienimy pieluszkę" czy "Musimy umyć rączki".

● Potrafi wysiedzieć kilka minut w jednym miejscu. Jeśli nie, będzie uciekał z nocniczka.

● Rzadziej robi siusiu podczas snu. Zdarza się, że nawet po długim (np. trzygodzinnym) spacerze czy po popołudniowej drzemce jego pielucha jest prawie sucha.

● Sam próbuje zmienić sobie pieluszkę. Dodatkowo zaczyna też trenować samodzielne ubieranie oraz rozbieranie się.

Krok 2

Zaopatrz się w niezbędne akcesoria.

Oto rzeczy, które będziesz musiała kupić, gdy postanowisz nauczyć maluszka załatwiania swoich potrzeb inaczej niż dotąd:

● Przede wszystkim potrzebny będzie nocnik. Musi mieć wystarczająco szerokie siedzisko, by jego brzegi nie uwierały maleństwa. Powinien być także odpowiednio wyprofilowany z przodu (inne są dla dziewczynek, a inne dla chłopców). Możesz zabrać szkraba do sklepu, żeby sam wybrał kolor, który mu się podoba.

Na rynku jest wiele modeli, m.in. takie, w których uruchamia się melodia, gdy smyk zrobi siusiu. Taki zakup warto dobrze przemyśleć. Niektóre dzieci źle reagują na głośne dźwięki wydawane przez nocnik, inne zaczynają traktować go jak zabawkę. Najbezpieczniejszą opcją jest klasyczny model. Dobrym pomysłem są także nocniczki turystyczne lub jednorazowe (to praktyczne rozwiązanie, gdy jesteście np. na spacerze). Znajdziesz je m.in. w internecie.

● Na wypadek, gdyby okazało się, że twój malec nie będzie chciał korzystać z nocnika, miej pod ręką nakładkę na toaletę. Zadbaj o to, żeby była dobrze dopasowana do deski sedesowej. Do kompletu przyda się specjalny stopień, po którym maluch będzie mógł się wspiąć na deskę.

Zazwyczaj nauka korzystania z nocnika wcale nie jest tak trudna, jak wydaje się rodzicom. Wymaga jednak czasu i cierpliwości. Po drodze maluch na pewno zaliczy kilka "wpadek", - bądź na to przygotowana i nie rezygnuj zbyt szybko. Nasz redakcyjny ekspert, psycholog Helena Turlejska-Walewska podpowie ci, skąd wiadomo, że smyk jest gotowy na pożegnanie z pieluszką oraz jak postępować, gdy pojawią się ewentualne kłopoty. 

Krok 3

Postaraj się wybrać dobry moment.

Wiosną i latem znacznie łatwiej jest odzwyczaić szkraba od pieluchy. W ciepłe dni szybciej go przebierzesz, jeśli przemoczy ubranko, wygodniej też wysadzić go, gdy będziecie poza domem. Ale sprzyjający moment oznacza też coś innego. Bardzo ważne jest, żeby w czasie treningu czystości maluch miał zapewniony spokój. Nie zaczynaj go więc, jeśli smyk ząbkuje, rodzina jest w trakcie zmiany miejsca zamieszkania albo gdy zatrudniłaś nową nianię.

Krok 4

Obserwuj malca, żeby zdążyć zareagować.

Jeśli zauważysz, ze szkrab chce zrobić siusiu albo kupkę, zaproponuj mu, by usiadł na nocnik. Skąd będziesz wiedziała, że to "ten" moment? Niektóre dzieci łapią się za majteczki, inne robią się niespokojne. Gdy maluszek załatwi się do nocnika, wytłumacz mu, co się stało i pochwal go. Pamiętaj, żeby wysadzać go o stałych porach: wtedy, kiedy istnieje duże prawdopodobieństwo, że dziecko będzie chciało zrobić siusiu czy kupkę.

Tak jest rano, gdy wstaje ono z łóżeczka, około pół godziny po posiłku, przed wyjściem ze smykiem na spacer i po powrocie do domu, a także przed wieczorną kąpielą.

Krok 5

Przypominaj szkrabowi o tym, by zrobił siusiu.

Zanim malec zacznie ci mówić, że chciałby się załatwić, będziesz musiała wielokrotnie mu o tym przypominać. Pytaj go zatem, gdy prawdopodobieństwo, że dziecko będzie chciało zrobić siusiu czy kupkę. Tak jest rano, gdy wstaje ono z łóżeczka, około pół godziny po posiłku, przed wyjściem ze smykiem na spacer i po powrocie do domu, a także przed wieczorną kąpielą.

Krok 6

Dawaj swojemu dziecku dobry przykład.

Gdy idziesz do toalety, powiedz malcowi, w jakim celu się tam wybierasz. Możesz mu pokazać, co robisz za (zwykle) zamkniętymi drzwiami. Dzięki temu łatwiej będzie mu zrozumieć, na czym cała rzecz polega. Zaproponuj, by w tym samym czasie on również siadał na nocniczku.

A gdy maluszek potrafi już bawić się w sklep albo dom, zachęć go, żeby "wysadzał" na zabawkowy nocniczek także lalkę albo ulubioną maskotkę. Na tym etapie rozwoju szkrabowi warto podsuwać książeczki, których bohaterowie też żegnają się z pieluszką.

Krok 7

Nie ignoruj nigdy sygnałów, które daje smyk.

Nie zawsze w momencie, gdy brzdąc mówi ci, że chce siusiu, naprawdę tak jest. Zdarza się też często, że swoją potrzebę dziecko zgłasza za późno. Mimo wszystko należy wysadzać je za każdym razem, gdy będzie się tego domagało. Jeśli się zniechęcisz i zaczniesz wybiórczo traktować jego prośby, maluch nauczy się, że nie ma sensu mówić o swoich potrzebach, bo bywają one lekceważone.

Krok 8

Nie krzycz na malucha ani go nie zawstydzaj.

Choć w trakcie odpieluchowywania malca wiele razy pewnie puszczą ci nerwy, za wszelką cenę staraj się zachować spokój. Jeśli twój szkrab zrobi siusiu w majtki albo na dywan czy kanapę, nie karz go, tylko wytłumacz, co się stało. Powiedz np.: "Zsiusiałeś się na podłogę. Teraz jest mokra" i wskaż nocniczek jako bardziej odpowiednie miejsce do załatwiania swoich potrzeb.

Nie sadzaj smyka na nocniczku na siłę ani na dłużej niż kilka minut. Jeśli będziesz tak robić, ta czynność zacznie mu się kojarzyć z czymś nieprzyjemnym, przed czym trzeba się bronić. Równie ważne jest, by nie popędzać szkraba, który siedzi na nocniczku i nic z tego nie wynika. W takim przypadku spróbujcie znowu za jakiś czas.

Podczas treningu czystości może się zdarzyć, że maluch przestraszy się kupki, którą zobaczy w nocniku lub toalecie. Powodem takiej reakcji jest to, że dziecko nigdy wcześniej jej nie widziało, bo było szybko przewijane przez rodziców. Gdy smyk się przestraszy, w żadnym wypadku nie można zawstydzać go, mówiąc np: "Taki duży chłopak (duża dziewczynka), a boi się swojej kupy?". Trzeba mu wtedy przystępnie wytłumaczyć, skąd wzięła się zawartość nocniczka.

Częsty problem!

Może się zdarzyć, że maluch chętnie siusia do nocnika, ale gdy zamierza zrobić kupkę, stanowczo domaga się założenia mu pieluszki. Jeśli tak jest, nie odmawiaj jej brzdącowi, inaczej może się zniechęcić do treningu czystości. 

Pamiętaj, że twój brzdąc ma prawo do intymności! Od początku ucz go, że załatwianie się jest sprawą delikatną. Zapewnij mu spokój i odosobnienie, gdy robi siusiu. W ten sposób smyk uczy się, że jego ciało zasługuje na szacunek.


Konsultacja: Helena Turlejska-Walewska, psycholog dziecięcy. Tekst: Maria Skrzypek

Mam dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy