Poważna choroba płuc, której możesz się nabawić już jako niemowlę
POChP (przewlekła obturacyjna choroba płuc) to przede wszystkim choroba palaczy – stanowią 80 proc. pacjentów z tą dolegliwością. Są też inne czynniki ryzyka sięgające nawet niemowlęctwa.
To niska masa urodzeniowa noworodka oraz częste infekcje dróg oddechowych w dzieciństwie. Ponieważ niska masa urodzeniowa to czynnik ryzyka dla wielu innych problemów zdrowotnych w przyszłości, dołożenie wszelkich starań, by ciąża przebiegała zdrowo, jest tak istotne.
POChP to skrót od nazwy: przewlekła obturacyjna choroba płuc. Rozpoznaje się ją przede wszystkim u osób powyżej 40. roku życia.
Po papierosy nie warto sięgać niezależnie od stanu zdrowia. Trzeba pamiętać, że stanowią jednak znacznie większe ryzyko chorób u osób, które urodziły się z niską masą ciała. Najczęściej noworodki ważą około 3000 -3500 g. W medycynie uznaje się jednak, że o hipotrofii, czyli o zbyt małej masie ciała w stosunku do wieku ciążowego można mówić, gdy po narodzinach dziecko ważyło 2500 g lub mniej.
- Niska waga urodzeniowa dziecka może mieć taki związek z POChP, że z reguły z wiąże się z mniejszą niż optymalna pojemnością płuc u progu życia dorosłego, a zatem w okolicach 20.-25. roku życia. Jeśli zaś ktoś startuje w dorosłe życie z mniejszą pojemnością płuc, a trafi na czynniki szkodliwe, na przykład zacznie palić papierosy, wzrasta ryzyko, że pojemność płuc zacznie się zmniejszać do takich wartości, że w miarę upływu czasu zacznie mu brakować tchu. Innymi słowy pojawią się u niego objawy POChP - wyjaśnia prof. Paweł Śliwiński, kierownik II Kliniki Chorób Płuc w Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc.
Czynnikiem ryzyka POChP, często zresztą występującym u dzieci z małą masą urodzeniową, są częste infekcje dróg oddechowych w dzieciństwie.
- To uznany czynnik ryzyka rozwoju POCHP - dodaje profesor.
- Smog oznacza dla chorych na POChP większe ryzyko zaostrzenia choroby. To o tyle niebezpieczne, że większa liczba zaostrzeń pogarsza rokowania; inaczej mówiąc, chorym na POChP smog skraca życie. Nie ma zaś pewnych dowodów, że samo zanieczyszczone powietrze jest powodem rozwoju POChP. Mamy na to tylko dowody pośrednie - odpowiada prof. Śliwiński.W smogu znajdują się m.in. cząstki stałe, tzw. PM 2,5 i PM 10 (pyły do 2,5 mikrometra i 10 mikrometrów średnicy). Dostają się one do pęcherzyków płucnych i krwioobiegu. Mają wpływ na działanie praktycznie całego naszego organizmu, np. powodując stany zapalne. Dla osób z problemami w układzie oddechowym te cząstki to poważny problem. Równie dewastująco na ludzkie zdrowie wpływa wchodzący w skład smogu benzopiren, substancja silnie rakotwórcza występująca także w dymie tytoniowym.
Diagnozę stawia lekarz na podstawie m.in. rozmowy z pacjentem, badania go oraz rezultatów spirometrii i innych badań sprawdzających wydolność dolnych dróg oddechowych.
Według Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc POChP to problem ok. 2-2,5 mln mieszkańców Polski, ale nie wszyscy jeszcze mają świadomość choroby. Pierwsze objawy, które na dodatek często rozwijają się trwają latami, łatwo jest zlekceważyć.
Pierwsze objawy POChP to:
- Kaszel
- Odkrztuszanie wydzieliny
- Zmniejszająca się tolerancja wysiłku (początkowo niewielka)
- Pojawiające się duszności przy wysiłku.
- Nie mogę wchodzić po schodach na pierwsze piętro. Nie mogę podejmować wysiłku. Chodzę kroczek po kroczku. Na szczęście mam syna, który mi pomaga - mówi Ryszard Sowa, cierpiący z powodu zaawansowanego już POChP. Oprócz tego, że musi mieć przy sobie inhalatory ze środkami rozszerzającymi oskrzela, stale przyjmuje leki oraz stosuje tlenoterapię, która - jak wyznaje - nie jest niczym przyjemnym.
Justyna Wojteczek