Powody, dla których warto jeść brukselkę
Brukselka, a właściwie kapusta brukselska, bo tak prawidłowo brzmi nazwa tego warzywa, jest zmorą większości maluchów. Wielu z nas, będąc dziećmi wręcz modliło się o to, by na obiad mama nie zaserwowała zupy z brukselką. Swoją drogą, niechęć do brukselki to bardzo ciekawe zjawisko, gdyż tak naprawdę to bardzo smaczne, a w dodatku wyjątkowo zdrowe warzywo. Poniżej przedstawiamy sześć ważnych powodów, dla których warto jeść brukselkę. Uwzględnij ją w swojej diecie szczególnie jesienią.
Oficjalna nazwa tego warzywa to kapusta brukselska. Pochodzi z Belgii i - jak nie trudno się domyślić - jej nazwa nawiązuje do stolicy tego kraju. Brukselka jest skrzyżowaniem jarmużu i kapusty głowiastej. Charakteryzuje się specyficznym zapachem i smakiem, za którymi szczególnie nie przepadają dzieci, ale i część dorosłych.
Kapusta brukselka jest zaliczana do warzyw, które posiadają wyjątkowo wiele właściwości prozdrowotnych. To dzięki dużej ilości wartości odżywczych, które w niej występują, m. in.:
• Błonnik;
• Witaminy: A, B2, B3, B5, B6, C, E i K;
• Minerały: wapń, fosfor, żelazo, magnez, potas, cynk i kilka innych;
• Kwasy omega-3;
• Przeciwutleniacze.
Przeciwdziała wielu nowotworom
Dzięki dużej ilości przeciwutleniaczy oraz glukozynolanów (substancji, które chronią przed nowotworami) brukselka może hamować rozwój wielu nowotworów, m.in. raka trzustki, żołądka, jelita grubego, a nawet nowotworów: piersi, prostaty i płuc. W tym małym warzywie znajdziemy również izotiocyjaniany, czyli związki, które eliminują substancje rakotwórcze z organizmu i redukują ryzyko wystąpienia zawału serca.
Wspomaga odchudzanie
Ten, kto nie je brukselki, z pewnością nie wie o tym, że to jedno za najbardziej sycących, a jednocześnie niskokalorycznych warzyw. W 100 gramach brukselki znajdziemy tylko 40 kalorii! Ponadto, po zjedzeniu brukselki czujemy się naprawdę najedzeni i zyskujemy sporo cennej energii do działania. Brukselkę najlepiej wrzucaj do zup i stosuj jako dodatek do dań, na przykład jako zamiennik surówek. Jeśli chcesz zrzucić zbędne kilogramy, przyrządzaj brukselkę na parze.
Brukselka to również kopalnia witaminy C, która zapewnia organizmowi prawidłowe funkcjonowanie. Przypomnijmy, że witamina C, zwana kwasem askorbinowym, jest podstawowym antyutleniaczem. Usuwa wolne rodniki z organizmu i zapobiega nowotworom. Ponadto, poprawia pracę mózgu.
Oczyszcza organizm z toksyn
Obecne w kapuście brukselskiej przeciwutleniacze i gama minerałów działają detoksykująco na organizm i chronią go przed poważnymi chorobami. Szczególną rolę odgrywa tutaj siarka, która usuwa najbardziej szkodliwe substancje z organizmu. Regularne jedzenie brukselki zapewni twojemu organizmowi zdrowie i poprawi jego pracę.
Likwiduje stany zapalne
Okazuje się, że odpowiednia ilość brukselki w diecie może również eliminować stany zapalne w organizmie. Odpowiedzialne są za to kwasy omega-3 i witamina K. Szczególnie jesienią powinniśmy zadbać o obecność brukselki w naszej diecie.
Dzięki sporej ilości błonnika brukselka wspiera pracę układu trawiennego, przyspiesza metabolizm i eliminuje uczucie wzdęcia. 100 gramów brukselki zawiera około pięć gramów błonnika, czyli aż 20 procent dziennego zapotrzebowania na ten składnik! Poza poprawą pracy układu pokarmowego, błonnik obniża również poziom złego cholesterolu we krwi i wspomaga oczyszczanie organizmu z toksyn. Jedząc brukselkę, chronimy organizm przed chorobami układu sercowo-naczyniowego i nowotworami układu pokarmowego.
Jak przyrządzać brukselkę?
Brukselkę można gotować, grillować oraz piec. Sprawdza się zarówno jako składnik zup, jak i dodatek do dań. Osobom, które są na diecie niskokalorycznej, zaleca się jedzenie brukselki na parze. Grillowana brukselka jest świetnym dodatkiem do sałatek. Ważna uwaga: jeśli gotujesz brukselkę, pamiętaj, by jej nie rozgotować. Straci wówczas smak i wartości odżywcze.
Warto wiedzieć
Mimo że brukselka jest bogata w wiele wartości odżywczych, nie każdy powinien ją jeść. Osoby, które chorują na niedoczynność tarczycy powinny ograniczać spożycie tego warzywa, gdyż zawiera ono substancje goitrogenne, inaczej wolotwórcze, które mogą zaburzać pracę tarczycy.