Produkty, które najczęściej powodują zatrucia pokarmowe

To nie mięso czy jajka powodują najwięcej zatruć pokarmowych. Jak się okazuje, przed ich przygotowaniem dbamy zazwyczaj o to, by dobrze je oczyścić. Powodem dolegliwości trawiennych są często produkty spożywcze, po których w ogóle byśmy się tego nie spodziewali. Oto one.

Produkty, które najczęściej powodują zatrucia pokarmowe

Kiełki bardzo trudno dokładnie oczyścić. Uprawia się je na wilgotnym i ciepłym podłożu, które stanowi idealne warunki do rozwoju drobnoustrojów chorobotwórczych. Eksperci przestrzegają, że kiełki przed spożyciem najlepiej jest sparzyć wrzątkiem.

Na sklepowych półkach nie spotykamy już raczej niepasteryzowanego mleka. Warto jednak zachować czujność, gdy ktoś poczęstuje nas mlekiem prosto od krowy. Nie należy go pić, bo jest ono potencjalnym źródłem tych samych patogenów, co surowe mięso.

Może się to wydawać zaskakujące, ale wiele osób po zjedzeniu melona skarży się na złe samopoczucie. Wynika to faktu, że nie myjemy tych owoców przed podaniem. Oczywiście nie je się ich ze skórką, jednak poukładane na talerzu kawałki często ocierają się o siebie, przez co bakterie rozprzestrzeniają się na cały owoc.

Wszystkie ryby bezpośrednio po złowieniu powinny być przechowywane w odpowiednich do tego warunkach - przede wszystkim w niskich temperaturach. W przeciwnym razie wytwarzają się w nich duże ilości histaminy – a zatrucie tą substancją jest wyjątkowo groźne. Należy zatem uważać podczas wybierania ryb o ciemnym mięsie jak makrela, tuńczyk czy morszczuk. Nigdy nie kupuj ich w surowej postaci, jeżeli nie masz pewności, że były właściwie przechowywane.

O tym, jak ważne jest mycie owoców przed spożyciem można mówić do znudzenia. Szczególnie dokładnie powinno się oczyszczać owoce leśne, bo co roku w sezonie letnim są powodem chorób pasożytniczych i groźnych zatruć po ich spożyciu. Co więcej, warto myć również owoce mrożone dostępne poza sezonem w supermarketach.