Produkty, które zmniejszają apetyt

Jabłka to owoc, który świetnie wpływa na układ trawienny. Poprawiają przemianę materii i usprawniają pracę jelit, a jednocześnie zapewniają sytość. Takie działanie wykazują praktycznie wszystkie odmiany jabłek. To wszystko dzięki błonnikowi pokarmowemu oraz pektynom, które dają uczucie pełnego żołądka. Jabłka bogate są też w składniki odżywcze, a także regulują poziom glukozy w organizmie i dodają energii.

Awokado

Również awokado pomaga zmniejszyć łaknienie i zapewnia sytość. Dobrze jest dodawać je do większych posiłków, które spożywamy w ciągu dnia. Warto jednak wiedzieć, że awokado nie jest zdrowe dla każdego, ponieważ sprzyja wytwarzaniu się cholesterolu.

Jeżeli zależy nam, żeby zrzucić kilka zbędnych kilogramów, do jadłospisu warto włączyć również buraki, które doskonale wpływają na układ pokarmowy. Jest to zasługą głównie błonnika. Buraki sprawiają, że czujemy się syci na długo, a poza tym, wzmacniają odporność organizmu. Oczywiście pod warunkiem, że jemy je regularnie. W burakach znajdziemy sporo witaminy C, a także białko, karoten, cukry, kwas foliowy oraz minerały: żelazo, magnez, potas, wapń.

Imbir

Imbir to nie tylko przyprawa, która pomaga w walce z przeziębieniem. Regularnie jedzony może również zmniejszać apetyt, a także przyspieszać przemianę materii. Te właściwości zawdzięcza substancji zwanej gingerolem. Imbir warto dodawać do potraw, a także przygotowywać z niego napar.

Również jajka mogą pomóc zahamować apetyt i dostarczyć organizmowi sporo energii. Zjedzenie jednego lub dwóch jajek na śniadanie zapewni uczucie sytości na długie godziny. Badania dowodzą, że osoby, które jedzą rano jajka, w trakcie dnia spożywają o około 300 kalorii mniej niż zazwyczaj. Ponadto, jajka mają sporo witamin oraz minerałów. Znajdziemy w nich witaminy: A, D, E, K, B12, a także żelazo, potas, siarkę, fosfor, cynku, pełnowartościowe białko, kwas foliowy oraz kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6.

Migdały

Jeśli między głównymi posiłkami poczujemy głód, zjedzmy kilka migdałów. Hamują apetyt i pomagają kontrolować wagę. Migdały są bogatym źródłem przeciwutleniaczy, witamin oraz minerałów. Warto jeść je nie tylko wtedy, gdy chcemy schudnąć. Pamiętajmy jednak, że migdały nie należą do niskokalorycznych przekąsek, dlatego nie należy przesadzać z ich jedzeniem. 100 gramów migdałów zawiera około 580 kalorii.

Okazuje się, że regularne jedzenie niektórych roślin strączkowych w ciągu dnia, ale w małych porcjach, może zmniejszać łaknienie. To dlatego, że zawierają one sporo włókien roślinnych. Badania potwierdzają, że osoby, które się odchudzają, czują się znacznie bardziej najedzone niż gdyby stosowały dietę pozbawioną tych produktów.

Kiszonki

Utracie kilogramów sprzyja również spożywanie kiszonek, a to dlatego, że znajdziemy w nich krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe, które - według badań opublikowanych w Annals of The New York Academy of Sciences - ułatwiają komunikację pomiędzy przewodem pokarmowym a mózgiem. Kiszonki sycą i regulują pracę układu pokarmowego. Z ostatnich badań wynika, że mogą również zmniejszać apetyt. Jednak nie wszystkie osoby powinny je spożywać. Mogą być problematyczne dla osób z zaburzeniami czynnościowymi wątroby.

Jeśli między posiłkami w ciągu dnia poczujemy delikatne łaknienie i spadek energii, sięgnijmy po ciemną czekoladę (powinna zawierać ponad 60 procent kakao). Ciemna czekolada ma pozytywny wpływ na pracę naszego mózgu. Ponadto, jak podaje pismo Nutrition & Diabetes, osoby jedzące ciemną czekoladę spożywają mniej kaloryczne posiłki niż osoby, które jej nie jedzą.