Reklama

Ryzyka dla lunatyka. Kogo dotyka sennowłóctwo? Jak postępować z taką osobą?

Somnambulizm, sennowłóctwo, lunatykowanie - jak byśmy nie nazywali epizodów chodzenia w czasie snu, powodują one taki sam dyskomfort u osób, które na nie cierpią. Skąd bierze się to zaburzenie? Ile osób na nie cierpi? Co zrobić, jeśli nasz bliski jest somnambulikiem?

Naukowe przyczyny lunatykowania  nie są do końca poznane. Lekarze wskazują na to, że sprzyjają mu czynniki środowiskowe, fizjologiczne, a także genetyczne uwarunkowanie do takich nietypowych spacerów. 

Wcześniej sennowłóctwo próbowano tłumaczyć zaburzeniami psychicznymi, a sięgając jeszcze dalej w przeszłość - ingerencją sił nieczystych, opętaniem, czarami.

Lunatyzm objawia się w wielu formach. Osoba nim dotknięta może zaledwie mówić przez sen, siadać na łóżku, ale też spacerować po sypialni lub po całym mieszkaniu. Niektórzy somnambulicy potrafią nawet myć się przez sen lub przygotowywać sobie posiłki. Choć ta ostatnia aktywność na pierwszy rzut wydaje się całkiem dobrą oszczędnością czasu przed wyjściem rano do pracy, tak naprawdę powoduje ryzyko wypadku, poparzenia, a nawet pożaru. 

Reklama

Choć osoba w czasie takiego epizodu spaceruje z otwartymi oczami, nie ma świadomości tego co robi, a kolejnego dnia nie pamięta niczego z nocnych wydarzeń. Gdy bliscy opisują jej nocne wyczyny, jest zaskoczona i zdezorientowana.  

Chodzenie w czasie snu jest dość często obserwowane u dzieci i zanika samoistnie około ósmego roku życia. Osoby dorosłe lunatykują o wiele rzadziej i nie jest to stan długotrwały, a raczej pojedyncze epizody. Mogą być powodowane wysokim poziomem stresu lub zmęczeniem. 


Jakie są objawy somnambulizmu?

  • Powtarzające się epizody aktywności fizycznej w czasie snu.
  • Obojętny wyraz twarzy w czasie chodzenia przez sen. 
  • Trudności z wybudzeniem lunatyka. 
  • Brak wspomnień po obudzeniu się. 

By zdiagnozować lunatyzm należy również wykluczyć inne przyczyny mogące powodować tego typu objawy: padaczkę, otępienie, demencję, wpływ alkoholu i narkotyków.

Sennowłóctwo jest szczególnie niebezpieczne jeśli występuje w połączeniu z lękami nocnymi - zachowanie lunatyka może wtedy przybierać formę próby ucieczki. Wiążę się z tym duże ryzyko wypadku, złamania kończyny, skaleczeń i wielu innych niebezpiecznych przypadków.

Jeśli bliska nam osoba regularnie lunatykuje, najlepiej w czasie trwania epizodu nie próbować jej na siłę obudzić, ale delikatnie starać się odprowadzić do łóżka. W większości przypadków śpiący będzie posłuszny i powróci na miejsce. 

W przypadku częstych epizodów łączących się z ryzykownymi zachowaniami lekarz doraźnie może zaordynować leki z grupy benzodiazepin i trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne.

Przeczytaj także:

Spać w skarpetkach czy nie? Eksperci rozwiewają wątpliwość

Nigdy nie rób tego przed snem! Pięć niezdrowych przyzwyczajeń

Sprawdzone sposoby na zdrowy sen


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy