Sandały i płaskie obuwie - najlepsze dla zdrowia stóp
Buty z niskim obcasem i cienką, elastyczną podeszwą - to obuwie idealne. Jak podkreślają eksperci ich właściwy dobór gwarantuje zdrowie stóp i kręgosłupa.
"Kiedy chodzisz w butach, twoje stopy naciskają na sztywny substytut ziemi, co sprawia, że mięśnie stóp muszą pracować mniej, niż gdybyśmy chodzili na boso" - wyjaśnia Daniel Lieberman, szef departamentu biologii ewolucyjnej na Uniwersytecie Harvarda.
Może się wydawać, że takie mniejsze obciążenie jest czymś pożytecznym, jednak jak wyjaśnia Lieberman, takie "rozleniwienie" powoduje, że stopy będą bardziej podatne na urazy. "'My' - myślimy o istotach ludzkich - zaczęliśmy nosić buty bez powodu. Są wygodne i chronią nasze stopy. Ma to swoje korzyści, ale również i cenę" - dodaje. Wyjaśnia, że aby właściwie dobrać obuwie należy wziąć pod uwagę nasz wiek, stan zdrowia, nawyki chodzenia.
Jak zauważa zajmujący się diagnozowaniem i leczeniem stóp i stawów podolog Hylton Menz z Uniwersytetu La Trobe w Australii, zbyt wąskie obuwie może prowadzić do deformacji stóp i ich osłabienia, jak również wzrostu takich dolegliwości jak odciski i modzele. Najzdrowsze obuwie powinno być dobrze dopasowane i mieć niski, szeroki obcas, cienką i elastyczną podeszwę oraz coś w rodzaju paska lub rzepów, aby zapewnić właściwe dopasowanie buta do stopy. Zdaje się, że najbliższe temu opisowi są sandały i płaskie obuwie.
Jak można się spodziewać, wysokie obcasy są najmniej polecane. "Z pewnością istnieje wiele negatywnych konsekwencji noszenia wysokich obcasów, szczególnie w dłuższym okresie" - mówi Mickey Wiedemeijer, badacz z University Medical Center Groningen w Holandii.
Wyjaśnia, że wysokie obcasy mogą powodować lordozę, zakrzywienie dolnej części pleców, które może prowadzić do bólu. Na większe ryzyko urazów narażone są osoby starsze i o większej masie ciała. Jednak nawet szczupłym i młodym osobom ekspert zaleca noszenie różnego rodzaju obuwia. Zatem, aby zapobiec przeciążeniom mięśni, miłośniczki wysokich szpilek powinny sięgać również po płaskie obuwie.
Taki zabieg dotyczy nie tylko kobiet, które często chodzą na szpilkach. Lieberman zachęca wszystkich do tego, aby regularnie sięgali po różne rodzaje obuwia, co stanowi swoisty trening dla stóp. (PAP Life)
autor: Monika dzwonnik
