Reklama

Sposoby na zdrowe jelita

Często kiedy czujemy się osłabieni i zmęczeni, zrzucamy to na karb stresu i przepracowania. Nie zdajemy sobie sprawy, że zarówno na nasz stan fizyczny, jak i psychiczny ogromny wpływ mają jelita. Okazuje się, że osoby cierpiące na choroby tego odcinka układu pokarmowego częściej zapadają na depresję, mają problemy emocjonalne, a nawet stany lękowe. Zdrowe jelita to zdrowe ciało – ich funkcjonowanie wpływa na cały organizm – układ odpornościowy, pracę serca i mózgu. Odczuwając różnorodne dolegliwości, powinniśmy się zastanowić, czy to jelita nie wysyłają sygnału ostrzegawczego. W jaki sposób dbać o jelita? Czemu służy oczyszczanie ich ze złogów i dlaczego jest tak ważne?

Jak jelita oddziałują na organizm?

Dobrze pracujące jelita oczyszczają organizm z toksyn, gwarantują prawidłowy metabolizm i dostarczają energii. Zaburzenia funkcjonowania tych narządów dostrzegamy najczęściej, gdy zaczynamy odczuwać dolegliwości trawienne: zaparcia, ból brzucha, wzdęcia czy biegunkę. Jednak problemy z jelitami wpływają na cały organizm i mogą objawiać się też w mniej konwencjonalny sposób. Świadczyć mogą o tym skoki poziomu cukru we krwi, alergia pokarmowa, np. na gluten czy laktozę, stany zapalne skóry – wysypka lub trądzik, nieprzyjemny zapach z ust, zaburzenia hormonalne, a nawet bezsenność, zmiany nastrojów, napady lękowe i depresja. Wszystko dlatego, że naturalna flora bakteryjna jelit ma duży wpływ na ważne procesy metaboliczne, w tym wchłanianie cukrów czy tłuszczów. Z kolei zdrowie psychiczne uzależnione jest od produkowanej w jelitach serotoniny – "hormonu szczęścia" (wytwarzają one aż 90% tego ważnego neuroprzekaźnika). Gdy jelita zaczynają źle pracować, znacznie zmniejsza się też stężenie serotoniny.

Reklama

Co najbardziej szkodzi jelitom?

Jelitom szkodzi niezdrowy tryb życia – zbyt mało ruchu, nieprawidłowa dieta uboga w błonnik, spożywanie dużej ilości wysokoprzetworzonej, ciężkostrawnej żywności. Zaburzeniom sprzyjają także nieregularne posiłki oraz zbyt szybkie, nerwowe ich pochłanianie. Jelita lubią również zróżnicowaną dietę, bogatą w warzywa i owoce, a także produkty pełnoziarniste. Bardzo szkodliwe są dla nich diety wykluczające niektóre składniki pokarmowe, np. białka czy węglowodany. Nie służy im także nadmiar tłuszczu – spowalnia perystaltykę. Za wyniszczenie flory bakteryjnej odpowiadają też antybiotyki, dlatego tak ważne w trakcie leczenia infekcji bakteryjnych jest stosowanie preparatów probiotycznych.

Jak oczyścić jelita i zapewnić im prawidłowe funkcjonowanie?

Nieprawidłowa dieta prowadzi do problemów z trawieniem i odkładania się złogów w jelitach (tzw. kamieni kałowych). Te z kolei pogarszają perystaltykę i coraz bardziej ograniczają samoistne oczyszczanie się, prowadząc do uciążliwych dolegliwości i schorzeń. Dlatego oprócz zmiany nawyków żywieniowych ważne jest też włączenie do codziennej diety produktów, które zapewnią prawidłowe funkcjonowanie jelit oraz skutecznie oczyszczą je z zalegających złogów. Jednym z najcenniejszych w tej kwestii składników jest błonnik (reguluje wypróżnienia, wchłanianie cukrów i tłuszczów do organizmu, sprzyja namnażaniu dobrych bakterii). Największe jego ilości znajdują się w pełnoziarnistym pieczywie, razowym makaronie i kaszach, orzechach, nasionach roślin strączkowych, a także owocach i warzywach. Do diety warto też włączyć siemię lniane, otręby, suszone śliwki i daktyle. Przed śniadaniem można też pić szklankę wody z cytryną, miodem i imbirem. Taka mikstura pozytywnie wpłynie na układ pokarmowy, zwalczy ewentualne stany zapalne i przyspieszy metabolizm.

Z kolei naturalne probiotyki szybko odbudują florę bakteryjną jelit. Dlatego regularnie powinno się spożywać jogurty naturalne, maślanki i kefiry, a także wszelkie kiszonki (ogórki, papryka, kapusta, buraki). Zbawienny wpływ na jelita mają także soki owocowo-warzywne, którymi od czasu do czasu możemy zastąpić inny posiłek, na przykład drugie śniadanie. Przy użyciu blendera łatwo przygotujemy sok zawierający np. szpinak, pomarańcze i banany albo jabłko, seler naciowy, natkę pietruszki i ogórka, a także sok z cytryny.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy