Stopa pod specjalnym nadzorem

Cukrzyca prowadzi do niedokrwienia stóp, a to sprzyja procesom martwiczym, utrudnia gojenie się ran i owrzodzeń. Zmniejsza wrażliwość na ból. Taki stan określa się mianem zespołu stopy cukrzycowej. Każda osoba z cukrzycą musi bacznie obserwować swe stopy. Nie wolno zlekceważyć nawet najmniejszej ranki. W leczeniu cukrzycy i stopy cukrzycowej podstawą jest przyjmowanie zapisanych przez lekarza leków i regularna kontrola poziomu cukru we krwi.

Równie ważna jest właściwa pielęgnacja samej stopy. Trzeba zadbać o to, by owrzodzenie na stopie miało optymalne warunki do gojenia się, inaczej może się zakazić i doprowadzić do dalszych powikłań. Wtedy leczenie będzie długotrwałe, a zdarza się, że i nieskuteczne. Zaniedbanie terapii może się skończyć nawet amputacją. Nie należy chodzić boso, bo to sprzyja uszkodzeniom skóry i "łapaniu" zanieczyszczeń.

Rany muszą być utrzymywane w czystości. Stopę dokładnie myjemy przy użyciu mydła, najlepiej bezbarwnego, bez dodatków zapachowych. Mycie powinno trwać nie dłużej niż 3-4 minuty. Temperatura wody nie powinna przekraczać 37°C. Wielu chorych myśli, że jeśli wymoczy stopy, rana i skóra będą czyściejsze. Tymczasem moczenie stóp przyspiesza rogowacenie naskórka. Zrogowaciały naskórek ma tendencję do pękania, a każde pęknięcie to wrota do kolejnego zakażenia. Jeśli mamy na stopach ranę, trzeba ją umyć oddzielnie, używając do tego celu soli fizjologicznej lub środka antyseptycznego i jałowych gazików.

Umyte stopy należy bardzo dokładnie osuszyć. Szczególnie przestrzenie międzypalcowe, tu bowiem lubi pozostawać wilgoć, sprzyjająca namnażaniu się grzybów i bakterii, a więc i powstawaniu owrzodzeń. Zrogowacenia należy usuwać specjalną tarką lub przeznaczonym dla diabetyków pumeksem, który po użyciu należy dokładnie umyć, spłukać i wysuszyć. Nadmierne zrogowacenie wokół rany powinien usuwać specjalista, np. pielęgniarka diabetologiczna. Zdrową skórę smarujemy maścią, która ją nawilży i natłuści. Dzięki temu skóra będzie elastyczniejsza, co pozwoli ranie się obkurczać. Na ranę można zastosować przeznaczony do tego żel, który ochroni przed zanieczyszczeniami.

Po założeniu opatrunku na ranę stopę bandażujemy metodą bezuciskową, czyli ósemkową. Jeśli opatrunek zakładamy na przód stopy, palce należy oddzielić gazikiem jałowym i zabezpieczyć opatrunek i całą stopę bandażem. Zamiast go zawiązywać wokół stopy, lepiej umocować go plastrem.

Nie wkładajmy butów na gołe stopy. Kupując skarpetki, wybierajmy tzw. bezuciskowe, Trzeba przestrzegać zasady, że co dzień wkładamy świeże rajstopy czy skarpety.