Królowa jesiennego menu może zaszkodzić konkretnej grupie. Kto nie może jeść dyni?
Jesień należy do niej. Dynia zawiera sporo cennych witamin i minerałów, jest niskokaloryczna, a jej pestki są bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe. Chociaż warto ją włączyć do jesiennego menu, konkretna grupa osób powinna zachować ostrożność. Dynia nie na każdego będzie miała korzytsny wpływ. Kto powinien jej unikać?

W skrócie
- Dynia jest bogata w witaminy, minerały i błonnik, a jej pestki zawierają cenne nienasycone kwasy tłuszczowe.
- Ze względu na wysoki indeks glikemiczny, osoby z cukrzycą, insulinoopornością powinny jej unikać.
- Ostrożność należy zachować również w przypadku alergii pokarmowych i zespołu jelita drażliwego.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Dynia cieszy się popularnością w wielu zakątkach świata. Wywodzi się z Meksyku, ale obecnie jest uprawiana również w Europie - w tym również i Polsce. Kojarzy się przede wszystkim z jesienią, kiedy to staje się ważnym elementem menu.
Spis treści:
Dynia na zdrowie. Dlaczego warto włączyć ją do menu? Oto właściwości
Zawiera wiele witamin, zwłaszcza witaminy C i witamin z grupy B oraz minerały takie jak fosfor, potas, magnez. Oprócz tego zawiera witaminę K i E, żelazo, wapń i niewielką ilość cynku. W jej składzie znajduje się również spora dawka błonnika i węglowodany. Dynia jest też źródłem m.in. beta-karotenu, luteiny czy zeaksantyny, które są silnymi antyoksydantami.
Co więcej, dynia jest też niskokaloryczna. W 100 g znajduje się od 26 do 35 kcal, natomiast ugotowana zawiera ich ok. 20 kcal. Na tym jednak nie koniec - cenne są również jej pestki. Są bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe i argininę. Dlaczego warto włączyć dynię do jesiennego menu? Powodów jest co najmniej kilka. Ze względu na zawartość błonnika usprawnia pracę jelit, a beta-karoten i witamina E korzystnie działają na paznokcie, skórę i włosy. Pestki to z kolei naturalny sprzymierzeniec w walce z pasożytami.

Kiedy nie jeść dyni? Oto lista przeciwwskazań
To jedna strona medalu. Chociaż dynia może stać się ważnym elementem zdrowej, zbilansowanej diety, konkretna grupa powinna jej unikać. Kiedy nie jeść dyni?
Dynia ma wysoki indeks glikemiczny, wynoszący 75. Dlatego też uważać powinny zwłaszcza osoby chorujące na cukrzycę i insulinooporność. Warto pamiętać, że przyjmowane na obniżenie cukru we krwi leki również mogą wchodzić z nią w interakcję. W tej kwestii warto poradzić się dietetyka lub lekarza prowadzącego. Na pewno bardziej wskazane będą potrawy takie jak zupa krem niż ciasteczka i ciasta z jej dodatkiem.
Lekkostrawna dynia korzystnie działa na układ pokarmowy. Niestety, nie w przypadku osób borykających się z zespołem jelita drażliwego (IBS). W tym przypadku może wywołać niestrawność.
Zobacz również:
Osoby mające problemy z nerkami również znajdują się na tej liście. Dynia zawiera dużą ilość potasu, a chore nerki nie mogą skutecznie go usuwać, co grozi jego nadmiarem we krwi. To niebezpieczny stan, który może prowadzić nawet do zaburzeń rytmu serca.
Ostrożnie do kwestii dyni w menu powinny podchodzić również osoby z alergiami pokarmowymi lub nadwrażliwością na niektóre produkty spożywcze. Może u nich powodować bóle brzucha, niestrawność, wymioty, nudności, a czasami i wysypkę skórną.