Wielka moc maleńkich ziarenek
Mamy dostęp do różnych ziaren sezamu, zarówno łuskanych – białych, jaki i tych niełuskanych, które spotkamy w różnych kolorach: białym, odcieniach brązu i szarości, czerwonym i czarnym.
Spośród niełuskanej wersji sezamu najszybciej znajdziemy czarny.
Jakie znaczenie ma łuska? Ziarenka nią okryte dadzą nam więcej cennych witamin, minerałów i przeciwutleniaczy. Są też bardziej wyraziste w orzechowej nucie smaku.
Sezam pojawia się na polskich stołach sporadycznie i kojarzymy go głównie z przekąską. Stosowany jest jako dodatek do paluszków, krakowskich obwarzanków, bywa ozdobą wypieków. Lubimy chałwę i sezamki, a to przecież tylko początek jego możliwości.
Kuchnia azjatycka i bliskowschodnia wykorzystuje sezam zdecydowanie odważniej. Jest przecież jedną z najstarszych roślin spożywanych przez człowieka. W starożytnym Babilonie nazywano go "przyprawą bogów". Wierzono też, że wyciąg z jego nasion pili stwórcy świata.
Wyjątkowa kombinacja witamin i minerałów zamknięta w małych ziarenkach skłania, by wprowadzić sezam na stałe do jadłospisu. Medycyna chińska rekomenduje niemal wyłącznie sezam czarny, jako najbogatszy w wapń, żelazo, magnez i fosfor.
Polecany w rekonwalescencji po długotrwałych, wyczerpujących chorobach, jest również niezastąpionym antidotum na kłopoty trawienne, takie jak leniwe jelita czy zaparcia. Nasiona sezamu to podstawowy składnik pasty tahini (pasty sezamowej), która z kolei gra ważną rolę w robieniu hummusu.
Niepowtarzalne połączenie cieciorki i sezamu początkowo popularne głównie wśród wegetarian, obecnie zdobywa stoły wszystko jedzących osób. Z ziaren sezamu uzyskujemy też jeden z najcenniejszych olejów - olej sezamowy - znany z licznych prozdrowotnych właściwości i wyjątkowej odporności na jełczenie.
Tych cech nie ma sezam łuskany, który powinien być przechowywany w lodówce. Z tego też powodu znawcy tradycyjnej medycyny wschodu zalecają unikanie pasty tahini z sezamu łuskanego.
Gdzie kryje się moc sezamowych ziarenek?
Sezam jest bogatym źródłem wapnia. Powinien być włączany do jadłospisu dziecka, bo zadba o rozwój kości i wzmocni zęby. Ze stu gramów sezamu uzyskamy blisko czterokrotnie więcej wapnia niż po wypiciu szklanki mleka krowiego.
Sezam to również mocna dawka magnezu, który sprzyja koncentracji, tonuje układ nerwowy i obniża poziom stresu. Zawiera wysokiej jakości białko, porównywalne z białkiem jaj.
Dostarczy witamin istotnych na każdym etapie życia, takich jak: witamina A - zdrowie oczu i skóry, witamina E - silny antyoksydant oraz witaminy z grupy B - wsparcie systemu immunologicznego, pracy mózgu i koncentracji. Ziarna sezamu to obowiązkowy składnik śniadania dla ucznia. Mogą doskonale wzbogacić smakowo owsiankę czy kanapkę.
Są też smacznym dodatkiem do sałatek. Wielbicielom mięs mogą służyć jako wyjątkowo dobra panierka. Każdy znajdzie swój sposób na sezam. Jest wartościowym i dobrze tolerowanym produktem odżywczym.
Ostrożność powinny zachować jedynie osoby skarżące się na biegunki i alergicy.
Zdrowia nigdy za dużo. Dbajmy o nie, to mądrzejsze niż szukanie go wtedy, kiedy organizm traci siły.
Ewa Koza, dietetyk, autorka bloga mamsmak.com