Reklama

Wiśnie – dla zdrowia nerek

„Wisienka na torcie” – zwykliśmy używać tego zwrotu, by nadać zdarzeniom, a nawet rzeczom elitarny charakter. Dlaczego ta wyjątkowość przypisywana jest właśnie wiśniom? Czy to zwykła gra słów, czy stoją za tym argumenty merytoryczne? Wiśnie nie są owocami codziennymi. Na wiśnie się czeka. Warto skorzystać z ich smaku i właściwości zdrowotnych.

Wiśnie rosnące w Polsce wyróżnia słodko-kwaśny smak, który kształtuje się jako skutek różnicy temperatur w cyklu dobowym. Każdy wiśniowy owoc budzi zatem do działania kubki smakowe odpowiedzialne zarówno za smak słodki, jak i kwaśny.  

Nerki przede wszystkim  

Nieprzypadkowo królują w sezonie letnim: świetnie gaszą pragnienie i nawadniają komórki całego ciała, bo w ponad osiemdziesięciu procentach składają się z wody. Korzystnie wpływają na układ moczowy i dbają o kondycje nerek. Pozostałe dwadzieścia procent owoców to bomba odżywcza dla naszego organizmu. Znajdziemy w nich bogaty wachlarz witamin, minerałów i przeciwutleniaczy. Te ostatnie - a  konkretnie flawonoidy - są odpowiedzialne za soczystość wiśniowej barwy.  

Reklama

Profilaktyka chorób nowotworowych  

W stu gramach owoców wiśni zawartych jest aż czterysta miligramów przeciwutleniaczy. To one mają zdolność neutralizowania wolnych rodników, a tym samym spowalniania procesu starzenia komórek i zapobiegania chorobom cywilizacyjnym, w tym nowotworowym. Wiśnie zostały oficjalnie wpisane na listę ORAC (Oxygen Radical Absorbance Capacity), czyli listę produktów, które w wysokim stopniu chronią organizm przed niszczącym wpływem reaktywnych form tlenu.

Na dobrą noc 

Z uwagi na znaczną zawartość potasu oraz witaminy C wiśnie dbają o kondycję naszego serca. Melatonina zawarta w owocach ułatwia zasypianie i poprawia jakość snu.  Regularne spożywanie wiśni może pomóc uregulować naturalny cykl biologiczny organizmu i podnieść wydajność snu. Wagi tego atutu wiśni nie doceni nikt, kto nie miał problemów z bezsennością. Sen warunkuje jakość naszego życia w trakcie aktywnej części doby. Tylko dobrze wypoczęty człowiek może produktywnie pracować i korzystać z życia. 

Wiśnie a metabolizm

Wybierając wiśnie unikajmy takich, które przez wiele godzin leżały na straganie w słońcu. To najskuteczniejszy sposób na pozbawienie ich cennej witaminy C. Warto też zwrócić uwagę, by wybrać mocno dojrzałe, ale nie obite i absolutnie nie nadgniłe. Nagniły owoc należy bezwzględnie wyrzucić, bo zamiast zdrowia dostarczymy sobie rakotwórczych pleśni. Te z kolei mogą przyczynić się do wystąpienia ostrych zatruć, alergii czy rozwoju grzybicy, a nawet chorób układu oddechowego.  

Wiśnie są niskokaloryczne i mogą stanowić świetną przekąskę. Trzeba pamiętać, by nie popijać ich wodą, ani mlekiem: to najlepsza metoda na sprowokowanie biegunki. Są źródłem pektyn, rozpuszczalnej formy błonnika pokarmowego. Stosunkowo długo zalegają w żołądku i dają uczucie sytości.


Ewa Koza, mamsmak.com


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wiśnie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy