Wsparcie babci i dziadka zawsze w cenie!
Babcia i dziadek to wyjątkowe osoby w życiu każdego człowieka. Kultywują i przekazują najmłodszym tradycje, to z nimi dzieci spędzają beztrosko czas i są rozpieszczane pod każdym względem. Dziadkowie mają wpływ na wychowanie najmłodszych. Warto przy tym pamiętać, że razem z rodzicami kształtują również zwyczaje żywieniowe dziecka. Jak przekonać ich do tego, by dogadzali wnukom zdrowymi i pysznymi potrawami a nie słodyczami?
Warto rozmawiać
Dziadek i babcia to niezastąpione wsparcie. Niestety, często z uwagi na to, że rozpieszczanie wnuków to ich specjalność, zdarza się, że podają dzieciom słodkie przekąski, które nie powinny trafiać do małych brzuszków. Warto edukować dziadków! Pomocna może być lista tematów dotyczących zasad prawidłowego żywienia, które warto poruszyć po to, by zajmowali oni to samo stanowisko żywieniowe co rodzice. Ponieważ dziadkom zależy na dobru dziecka, należy im uświadomić kilka ważnych zasad:
1. Etapy żywienia kobiety będącej w ciąży, a także matki karmiącej piersią mają znaczenie dla zdrowia dziecka teraz i w przyszłości. Okres 1000 pierwszych dni życia malucha, liczony od poczęcia, to czas, gdy programuje się metabolizm, intensywnie rozwija się mózg, dojrzewa układ pokarmowy i odpornościowy oraz kształtują się nawyki żywieniowe, które mają szanse przetrwać również i w dorosłym życiu.
2. Kobieta w ciąży nie powinna jeść za dwoje, ale dla dwojga! W I trymestrze zapotrzebowanie energetyczne nie zmienia się, wzrasta w II i III trymestrze, odpowiednio o 360 kcal/dzień i 475 kcal/dzień. Jeśli chodzi o uleganie ciążowym zachciankom, należy być ostrożnym. Gdy kobieta ma ochotę na owoce czy warzywa pełne witamin, nie dzieje się nic złego. Gdy ciążowy kaprys dotyczy słodyczy, zdecydowanie warto zwalczyć pokusę.
3. Matka karmiąca nie musi być na restrykcyjnej diecie - wystarczy zdrowy, zbilansowany jadłospis. Kapusta zjedzona przez mamę nie wywoła u dziecka kolek.
4. Dziecko najada się, spożywając wyłącznie pokarm mamy. W pierwszych 6 miesiącach życia dziecka Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca wyłączne karmienie piersią. Nie ma potrzeby, by dopajać dziecko, które jest wyłącznie karmione piersią. W mleku mamy znajdzie wszystko, czego mu potrzeba, zaspokoi ono nie tylko pragnienie, ale także głód.
5. Pulchne dziecko nie oznacza zdrowego dziecka. Dzieci z nadwagą czy otyłością bardzo często zmagają się z tym problemem również w życiu dorosłym.
6. Z diety dziecka należy wykluczyć słodycze, a przynajmniej ograniczyć je do minimum. Tym bardziej, że aż 75 proc. dzieci po 1. roku życia spożywa nadmierną ilość cukru.
7. Pragnienie u dziecka najlepiej gasić wodą. Soków w pierwszym roku życia należy w ogóle unikać.
8. Nie można przekarmiać dziecka! Należy kierować się zasadą: To rodzic/babcia/dziadek decyduje, co dziecko je, natomiast dziecko decyduje czy i ile zje.
9. Przekąski przed głównym posiłkiem nie są dobrym rozwiązaniem. Powodują, że dziecko nie jest głodne i nie chce spożywać pełnowartościowego posiłku.
10. Dziecko to nie mały dorosły! Dorośli mają trudności z etapem rozszerzania diety u dziecka - aż 2/3 niemowląt ma rozszerzaną dietę przed 5. miesiącem życia i tyle samo niemowląt niekarmionych piersią otrzymuje posiłki przygotowywane dla reszty rodziny. Tymczasem wrażliwy organizm dziecka nie jest gotowy na posiłki przeznaczone dla dorosłych. Więcej na ten temat możesz przeczytać na www.1000dni.pl.
11. Warto samemu dawać dziecku przykład. Rodzice i dziadkowie to wzór do naśladowania. Jeśli chcecie nauczyć dziecko zasad prawidłowej diety, sami się nimi kierujcie. Zdrowie dziecka w rękach rodziców i ... dziadków.
Wiedza innych członków rodziny na temat prawidłowego żywienia ma wpływ na jakość diety dziecka. Żywienie maluchów i ich zdrowa przyszłość opiera się na wiedzy i doświadczeniu nie tylko rodziców, ale także dziadków.