Za mało wapnia w diecie
Badania Instytutu Matki i Dziecka z Warszawy wskazują, że nawet do 80 proc. dzieci w Polsce otrzymuje zbyt małą ilość wapnia w diecie. To niebezpieczne dla ich rozwoju, bo wapń gromadzimy w organizmie jedynie do okresu dojrzewania, później stopniowo go nam ubywa.
Wapń jest nie tylko składnikiem kości. To pierwiastek konieczny do szeregu metabolicznych procesów: jest niezbędny do prawidłowej pracy układu nerwowego i sercowo-naczyniowego. Bierze udział w wielu ważnych procesach fizjologicznych m.in.: regulacji skurczu mięśni, przewodnictwie nerwowym, aktywacji hormonów, neurotransmiterów oraz krzepnięciu krwi.
Ponieważ bez wapnia w surowicy krwi (wskutek niedostarczenia go z dietą albo problemów z jego wchłanianiem) mogłoby dojść do krytycznych zaburzeń w pracy serca czy układu nerwowego, organizm niejako na zasadzie "mniejszego zła", dobiera wapń z kości. Efekty takiej demineralizacji kości nie są odczuwane od razu, jednak skutkują w dłuższym czasie ubytkiem masy kostnej.
Ten pierwiastek w 99 procentach zmagazynowany jest w układzie szkieletowym. Pozostała część obecna jest w tkankach miękkich i przestrzeni zewnątrzkomórkowej.
Dorosły człowiek ma w organizmie ok. 1300 g wapnia. Gromadzi go do okresu dojrzewania. Zaczyna od poziomu ok. 30 g - bo tyle średnio ma go donoszony noworodek.
Najlepszym źródłem wapnia jest żywość, szczególne mleko i jego przetwory. Pierwiastek ten znajduje się także w zielonych warzywach, takich jak kapusta, szpinak, brokuły, suszonych owocach czy roślinach strączkowych, jednak z tych roślin jest gorzej przyswajany.
Rekomendowana ilość dzienna wapnia dla dzieci w wieku od roku do trzech lat wynosi 700 mg, dla starszych 1000 mg. Aby dostarczyć takiej ilości tego pierwiastka w diecie, dziecko powinno codziennie otrzymywać dwie porcje mleka, czyli dwie szklanki, oraz jedną porcję innych produktów mlecznych. Mleko można z powodzeniem zastąpić np. jogurtem.
W okresie niemowlęcym zarówno pokarm kobiecy, jak i mleko modyfikowane dostarczają odpowiednie do potrzeb ilości wapnia. Niestety, w diecie u dzieci powyżej 1 roku życia nie ma odpowiedniej ilości tego pierwiastka. Niedostateczną jego ilość stwierdza się w diecie u ok. jednej czwartej dzieci u wieku od 1 do 3 lat, a u ok. 70 proc. dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym.
Co ważne, nie wystarczy jeść składniki bogate w wapń. Trzeba także zadbać o odpowiednie stężenie witaminy D, bo jest ona konieczna do wchłaniania wapnia.
Zgodnie z wytycznymi dotyczącymi suplementacji dla zdrowej populacji Europy Środkowej noworodki i niemowlęta powinny otrzymywać 400 jednostek witaminy D na dobę. Dzieciom i młodzież do 18 roku życia powinno się suplementować od 600 do 1000 jednostek na dobę od września do kwietnia.
U dzieci i młodzieży z otyłością zaleca się podawać dwukrotnie większą dawkę od rekomendowanej u ich rówieśników o prawidłowej wadze, czyli od 1200 do 2000 jednostek na dobę w zależności od stopnia otyłości.
Dorośli powinni przyjmować 1000 jednostek witaminy D.
Warto jednak pamiętać, że każdorazowo decyzję o tym, czy, ile i jak długo należy przyjmować witaminę D, podejmuje lekarz na podstawie wywiadu z pacjentem oraz ewentualnie badań.
Agnieszka Pochrzęst-Motyczyńska