Zatoki jak nowe
Bywa, że na skutek zmian chorobowych stają się niewydolne. W takiej sytuacji pomoże zabieg, który przywróci im drożność.
Jeśli objawy zapalenia zatok pojawiają się nagle i trwają krócej niż 3 tygodnie, mówimy o ostrym zapaleniu. Często jest ono następstwem niedoleczonej infekcji wirusowej lub bakteryjnej. Pomagają wtedy leki udrażniające nos, zmniejszające obrzęk błony śluzowej, rozrzedzające zalegającą wydzielinę.
Ważne jest regularne oczyszczanie nosa przez dokładne jego wydmuchiwanie. I nawilżanie śluzówki - stosowanie inhalacji, roztworów wody morskiej w aerozolu, dbanie o wilgotność powietrza w pomieszczeniach. Jeśli ostre zapalenie zatok nie zostanie wyleczone, przechodzi w tzw. podostre, trwające od trzech tygodni do trzech miesięcy. Dochodzi wtedy do nadkażenia bakteryjnego błony śluzowej nosa. Konieczny jest antybiotyk. Lekarz może też zlecić donosowe sterydy, które obkurczają śluzówkę i pomagają szybko uporać się z dolegliwościami.
U niektórych osób stan zapalny utrzymuje się tygodniami. Gdy trwa powyżej trzech miesięcy, mamy do czynienia z zapaleniem przewlekłym. Najczęściej jest ono konsekwencją nieprawidłowo leczonego ostrego lub podostrego zapalenia zatok. Zdarza się też, że infekcje zatok mijają, ale często powracają, kilka razy w roku. Przy przewlekłym lub nawracającym stanie zapalnym dochodzi do trwałych zmian w zatokach. Wówczas leki stają się nieskuteczne. Prawidłowe funkcjonowanie zatok może przywrócić leczenie zabiegowe.
Wymaga ono dokładnego rozpoznania zmian. Kiedyś wykonywano w tym celu zdjęcie RTG. Badanie to jednak nie było w pełni miarodajne. Tkanki miękkie dobrze obrazuje rezonans magnetyczny. Bardzo precyzyjnym badaniem jest trójwymiarowa tomografia komputerowa zatok (TK 3D). Pozwala obejrzeć każdą zatokę i wnętrze nosa, a nawet dokonać pomiarów grubości ich błon śluzowych. Uwidacznia nawet kilkumilimetrowe zmiany patologiczne.
Nowoczesną, mało inwazyjną metodą leczenia jest balonoplastyka (balonikowanie zatok). Podczas zabiegu pod kontrolą endoskopu lekarz wprowadza przez dziurkę w nosie miniaturowy cewnik zakończony niewielkim balonikiem. Gdy dotrze on do niedrożnego kanalika łączącego zatokę z nosem, napełniany jest płynem pod wysokim ciśnieniem.
Balonik rośnie i rozpycha kanalik, co udrożnia ujście zatoki i pozwala wypłukać z jej wnętrza zalegającej wydzieliny. A wtedy powietrze znów może swobodnie docierać do zatok. Nowatorską techniką, zaledwie od dwóch miesięcy dostępną w Polsce, jest udrożnianie zatok metodą XprESS. Zabieg podobny jest do balonoplastyki, ale mniej inwazyjny. Daje szybsze i trwalsze efekty terapeutyczne. Szczególnie polecany osobom obciążonym chorobami serca, Gdy infekcja zatok często wraca, zwykle powodem są oporne na leczenie bakterie. Tworzą w zatokach zwartą kolonię, tzw. biofilm bakteryjny.
Blokuje on docieranie leków do bakterii, co zapewnia im przetrwanie i namnażanie. W takiej sytuacji pomóc może nowatorska terapia oczyszczania zatok z zastosowaniem hydrodebridera, czyli urządzenia do płukania zatok. Jest ono wyposażone w giętkie, obrotowe końcówki. Dzięki nim można dotrzeć do najmniej dostępnych obszarów zatok i bardzo precyzyjnie usunąć z nich wszelkie zmiany zapalne oraz film bakteryjny, co w płukaniu zatok metodą tradycyjną nie jest możliwe. Lekarz wprowadza przez nos przewód hydrodebridera do chorej zatoki i dozując pod wysokim ciśnieniem roztwór soli fizjologicznej, oczyszcza ją. Za pomocą hydrodebridera można także podawać do zatok leki, np. antybiotyk czy lek przeciwzapalny. Badania potwierdzają, że hydrodebridera usuwa biofilm bakteryjny w 99 proc.
Niekiedy niezbędny jest zabieg chirurgiczny. W nowoczesnej laryngologii tradycyjną operację z użyciem skalpela i dłuta zastępują zabiegi endoskopowe. Nie ma potrzeby robienia nacięć na twarzy, operacja odbywa się przez dziurki w nosie. Najczęściej stosowana jest Funkcjonalna Endoskopowa Operacja Zatok (z ang. FESS). W znieczuleniu ogólnym przez nos wprowadzany jest endoskop, czyli specjalna sonda zakończona kamerą przekazującą obraz na monitor. Lekarz wprowadza narzędzia mikrochirurgiczne. Z ich pomocą usuwa zmiany wywołane stanem zapalnym, np. polipy, przerośniętą błonę śluzową, torbiele. Może też skorygować nieprawidłowe struktury kostne, które blokują odpływ wydzieliny z zatok.
Najbardziej zaawansowaną techniką jest MIST (Minimalnie Inwazyjna Technika Leczenia Zatok). Zabieg jest wykonywany w znieczuleniu ogólnym pod kontrolą endoskopu. Wykorzystywane są giętkie, miniaturowe narzędzia tnące, które pozwalają z dużą precyzją, bez uszkodzenia tkanek usunąć zmiany zapalne w zatokach i trwale poszerzyć ujścia zatok. Oprócz metody MIST i XprESS pozostałe zabiegi można wykonać w ramach ubezpieczenia NFZ, jeśli dana placówka ma podpisany kontrakt. Niestety, często wiąże się to z kilkumiesięcznym oczekiwaniem w kolejce na zabieg.
Zapaleniom zatok sprzyjają:
1. Przeszkody w nosie. Np. krzywa przegroda, polipy, przerost małżowiny nosowej, zwężenie ujścia zatok. Zakłócają przepływ powietrza przez drogi oddechowe.
2. Infekcje górnych dróg oddechowych. Obrzęk błony śluzowej nosa stopniowo zamyka ujścia zatok, co wywołuje w nich podciśnienie. To sprzyja przenikaniu z nosa do zatok wirusów i bakterii. W zbierającej się wydzielinie intensywnie namnażają się bakterie, wywołują zapalenie.
3. Alergia. Alergeny wziewne wywołują katar. Długotrwały, może spowodować przerost błony śluzowej nosa i zwęzić lub zatkać ujścia zatok. To skutkuje zapaleniem.
Zatoki to wypełnione powietrzem jamy wewnątrz czaszki. Łączą się z nosem wąskimi otworami (ujściami). Mamy 4 pary zatok przynosowych. Pełnią one ważną rolę w nawilżaniu i ogrzewaniu wdychanego powietrza. Oczyszczają je z pyłków, wirusów, bakterii i innych zanieczyszczeń. Dzięki temu powietrze trafiające do oskrzeli i płuc jest ciepłe, czyste, ma odpowiednią wilgotność. Zatoki działają jak amortyzatory powietrzne - chronią mózg przed urazami. Wytwarzając rezonans dźwiękowy, wzmacniają siłę naszego głosu.