Zrezygnowała z jednej rzeczy. Tak zareagowało jej ciało

article cover
mediadrumworld.com / @iisaxxo /Media Drum/East NewsEast News

Zrezygnowała z jednej rzeczy. Tak zareagowało jej ciało

Wszystko zmieniło się w 2016 roku, kiedy młoda kobieta wybrała się na wymarzone wakacje. Odpoczywając na plażach hiszpańskiej Majorki nie czuła się jednak zbyt komfortowo. Otoczona przez zgrabnych i umięśnionych wczasowiczów podjęła decyzję: po powrocie do ojczyzny na pewno weźmie się za siebie. Nie chce dłużej czuć się obserwowana i wyśmiewana.
Wszystko zmieniło się w 2016 roku, kiedy młoda kobieta wybrała się na wymarzone wakacje. Odpoczywając na plażach hiszpańskiej Majorki nie czuła się jednak zbyt komfortowo. Otoczona przez zgrabnych i umięśnionych wczasowiczów podjęła decyzję: po powrocie do ojczyzny na pewno weźmie się za siebie. Nie chce dłużej czuć się obserwowana i wyśmiewana.mediadrumworld.com / @iisaxxo /Media Drum/East NewsEast News
Jak zapowiedziała, tak też zrobiła. Isabelle na dobre odstawiła burgery, frytki i gazowane napoje. Zamiast tego sięgnęła po warzywa, owoce i chude mięso. Nowa dieta to jednak nie wszystko, bo 23-latka zaczęła również regularnie ćwiczyć. Zdrowe odżywianie i pięć treningów tygodniowo szybko przyniosły pożądany efekt. Dziś trudno ją rozpoznać.
Jak zapowiedziała, tak też zrobiła. Isabelle na dobre odstawiła burgery, frytki i gazowane napoje. Zamiast tego sięgnęła po warzywa, owoce i chude mięso. Nowa dieta to jednak nie wszystko, bo 23-latka zaczęła również regularnie ćwiczyć. Zdrowe odżywianie i pięć treningów tygodniowo szybko przyniosły pożądany efekt. Dziś trudno ją rozpoznać.mediadrumworld.com / @iisaxxo /Media Drum/East NewsEast News
Isabelle zrzuciła ok. 40 kilogramów i teraz waży jedynie 60. Nie obawia się efektu jojo, bo czerpie radość z ćwiczeń, a mniej kaloryczny jadłospis bardzo przypadł jej do gustu. Kanadyjka nawet wybierając się na imprezę lub rodzinne spotkanie zawsze ma przy sobie zdrowy posiłek. Jest zachwycona efektami przemiany i już nigdy nie chce zejść z dobrej drogi.
Isabelle zrzuciła ok. 40 kilogramów i teraz waży jedynie 60. Nie obawia się efektu jojo, bo czerpie radość z ćwiczeń, a mniej kaloryczny jadłospis bardzo przypadł jej do gustu. Kanadyjka nawet wybierając się na imprezę lub rodzinne spotkanie zawsze ma przy sobie zdrowy posiłek. Jest zachwycona efektami przemiany i już nigdy nie chce zejść z dobrej drogi.mediadrumworld.com / @iisaxxo /Media Drum/East NewsEast News
Kanadyjka od dzieciństwa była zagorzałą fanką wszystkiego, co tłuste i smażone. Codzienny jadłospis opierał się na kalorycznych daniach typu fast food – tak wyglądał każdy jej obiad oraz kolacja. Efekty widoczne były gołym okiem. Niestety, także dla szkolnych rówieśników, którzy kpili z jej pełniejszej figury. Nawet jeden z członków najbliższej rodziny miał stwierdzić, że Isabelle nigdy nie schudnie.
Kanadyjka od dzieciństwa była zagorzałą fanką wszystkiego, co tłuste i smażone. Codzienny jadłospis opierał się na kalorycznych daniach typu fast food – tak wyglądał każdy jej obiad oraz kolacja. Efekty widoczne były gołym okiem. Niestety, także dla szkolnych rówieśników, którzy kpili z jej pełniejszej figury. Nawet jeden z członków najbliższej rodziny miał stwierdzić, że Isabelle nigdy nie schudnie.mediadrumworld.com / @iisaxxo /Media Drum/East NewsEast News
Jej historia to najlepszy przykład, jak przyzwyczajenia z dzieciństwa mogą rzutować na całe dalsze życie. Nieodpowiednie nawyki żywieniowe i brak aktywności fizycznej doprowadziły do nadwagi w bardzo młodym wieku. Lata później niewiele się zmieniło. Poza tym, że nadprogramowe kilogramy było coraz trudniej zgubić. Isabelle Audette, jak sama twierdzi, doprowadziła się do nieciekawego stanu. Postępująca otyłość rzutowała na jej zdrowie, a także stan emocjonalny. Ważąc 100 kilogramów coraz częściej musiała liczyć się z krzywymi spojrzeniami i niewybrednymi komentarzami. To już jednak przeszłość, bo niedawno w jej myśleniu nastąpił przełom.
Jej historia to najlepszy przykład, jak przyzwyczajenia z dzieciństwa mogą rzutować na całe dalsze życie. Nieodpowiednie nawyki żywieniowe i brak aktywności fizycznej doprowadziły do nadwagi w bardzo młodym wieku. Lata później niewiele się zmieniło. Poza tym, że nadprogramowe kilogramy było coraz trudniej zgubić. Isabelle Audette, jak sama twierdzi, doprowadziła się do nieciekawego stanu. Postępująca otyłość rzutowała na jej zdrowie, a także stan emocjonalny. Ważąc 100 kilogramów coraz częściej musiała liczyć się z krzywymi spojrzeniami i niewybrednymi komentarzami. To już jednak przeszłość, bo niedawno w jej myśleniu nastąpił przełom.mediadrumworld.com / @iisaxxo /Media Drum/East NewsEast News
Oceń artykuł
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?