Artysta maluje… kawą

O tym, że przypadek decyduje o niejednej karierze, możemy przekonać się na przykładzie Ekene Ngige. Wylana w kawiarni filiżanka cappuccino, zaważyła na jego artystycznej drodze.

Rozlana kawa stała się początkiem nowej drogi artystycznej
Rozlana kawa stała się początkiem nowej drogi artystycznej 123RF/PICSEL

Na stronie CNN Styl przeczytać możemy o wyjątkowym artyście z Nigerii - Ekene Ngige. Ekene spotkał się wraz z kolegami w kawiarni, w Lagos i przez nieuwagę rozlał na swój notatnika kawę.

Zamiast frustracji ogarnął go zachwyt - zobaczył, jak na kartkach powstają niezwykłe wzory. Postanowił, że następnym razem nie będą one przypadkowe. Na warsztat wziął kartkę papiery i kawę właśnie.

"To miał być błąd, ale kochałem ten błąd - i nie chciałem go wymazać" - powiedział Ngige. Zachwycił się i kolorem, i teksturą. Gdy wrócił na studia, pozostał wierny swojej nowej technice.

Najpierw szkicuje rysunek, a następnie nakłada na niego różne warstwy kawy, czasem jest to rozpuszczalna, innym razem mielona. Już od siedmiu lat tworzy w ten sposób portrety ludzi, ale też martwą naturę.

Jednak myliłby się ten, komu wydaje się, że sposób tworzenia kawowych obrazów jest prosty. Ekene Ngige poświęca na malowanie jednego od dwóch tygodni do miesiąca. Trzeba przyznać, że jego dzieła wyglądają naprawdę imponująco.

Przeczytaj również:  

Czy Adrian Łabanowski wiedział, że spotyka się z tą znaną Maria Sadowską?Polsat Cafe
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas