Azyl nad Porońcem. Powojenne losy rodziny Kruschów

Dla mnie Poronin to nasza wspaniała, trochę pochylona ze starości, góralska chata z grubych płazów i płynący blisko naszego domu Poroniec, wyjątkowo piękny i nieujarzmiony w tym odcinku.

article cover
INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas