Bukszpan: Jak uprawiać i do czego wykorzystać na Wielkanoc?

Bukszpan - jak zresztą nietrudno się domyślić - w swoich wielu odmianach tworzy rodzinę bukszpanowatych (Buxaceae). Naturalnie porasta kraje Starego Kontynentu, Azji, Ameryki Środkowej i Afryki. Najłatwiej bukszpan rozpoznać po liściach - są nieco jajowate, skórzaste i najczęściej zyskują zieloną barwę, choć bywają i żółte. W okresie od kwietnia do maja pomiędzy nimi pojawiają się kwiatuszki, ale są zdecydowanie mniej od nich okazałe. Bukszpan wydaje też owoce, które można śmiało porównać do torebeczek z czarnymi nasionkami.

Bukszpan największą popularność zawdzięcza swojej budowie - jej regularność powoduje, że fantastycznie sprawdza się w roli żywopłotu, co wcale nie oznacza, że nie można uprawiać go w inny sposób. Wręcz przeciwnie - bujnie i szybko rośnie także w pojemnikach. Dekoracyjne walory bukszpanu doceniają nie tylko floryści, ale także dekoratorzy wnętrz. Zatem, czego o uprawie bukszpanu warto się jeszcze dowiedzieć?

Bukszpan wieczniezielony nie ma zbyt wygórowanych wymagań. Dobrze rośnie zarówno w miejscach słonecznych jak i nieco zacienionych. Najbardziej zaszkodzić mu mogą ostre promienie słoneczne i nadmiar wilgoci. Krzew najlepiej podlewać po prostu regularnie, ale małymi porcjami (także wczesną wiosną). Pod względem gleby bukszpan również nie jest wybredny; wyrośnie w zasadzie na każdej glebie, ale by był bujny i okazały najlepiej wybrać dla niego podłoże z dodatkiem kompostu o lekko zasadowym bądź obojętnym odczynie pH. Wówczas niestraszna będzie mu nawet susza czy duże zanieczyszczenie. Najlepszym rozwiązaniem w kontekście nawozu będzie wariant wzbogacony mączką kostną. Zabieg zasilania najlepiej powtarzać regularnie wiosną i latem.

Bukszpan przeznaczony na żywopłot najlepiej posadzić pod koniec lata - na przełomie sierpnia i września, ale już ten uprawiany w pojemnikach można przesadzać przez cały sezon wegetacyjny. Podłoże trzeba oczywiście odpowiednio spulchnić i oczyścić ze zbędnych chwastów. Sadzonkę należy umieścić w dołku i zaraz po zasadzeniu obficie podlać. Ten prosty zabieg sprawi, że łatwiej i szybciej się przyjmie.

Łatwo się domyślić, że do wzrostu pobudza bukszpan regularne cięcie. Jest to także zabieg szczególnie wymagany w przypadku bukszpanu formowanego w naturalne żywopłoty. Warto jednak pamiętać, że sadzonek bukszpanu nie wolno przycinać tuż po zasadzeniu. Można się na to porwać dopiero wtedy, gdy ma się pewność, że się przyjęły w gruncie. Cięcie najlepiej przeprowadzić wczesną wiosną (w marcu) i w połowie lata. Bukszpan najlepiej przycinać o około 1/3 długości pędów. 

Bukszpan rozmnożyć można bardzo łatwo. Najprościej przez sadzonki pędowe. Trzeba po prostu ściąć je pod koniec lata, ukorzenić w skrzynkach z mieszanką piasku i torfu o lekko kwaśnym odczynie i przechowywać w chłodnej piwnicy. Wiosną ukorzenione sadzonki można śmiało przesadzić do gruntu.

Ćma bukszpanowa - największy wróg

Największą przeszkodą w uprawnie bukszpanu jest ćpa bukszpanowa - szkodnik, który atakuje krzew wyjątkowo chętnie i potrafi ogołocić go z liści i doprowadzić do zamarcia. Najlepszą bronią w walce z ćmą bukszpanową jest pułapka feromonowa, którą trzeba zainstalować blisko krzewu. Uziemia ona dorosłe osobniki ćmy i pozwala szybciej dostrzec ich obecność. 

Bukszpan to wyjątkowo wdzięczny krzew. Fantastycznie prezentuje się w roli naturalnego żywopłotu, ale regularny i bardzo plastyczny kształt wykorzystują także floryści i dekoratorzy wnętrz. Bukszpan można śmiało rozdysponować jako dodatek do świątecznych stroików czy koszyczków. Wciśnięty w obwódkę tego ostatniego doda sznytu i wiosennie ubarwi. Gałązki bukszpanu można także przyczepić do świątecznego obrusu albo fantazyjnie udekorować nimi talerz z kolorowymi pisankami bądź miseczkę z zajączkami i innymi świątecznymi bibelotami. Możliwości jest bez liku. Ogranicza nas tak naprawdę wyłącznie indywidualna wyobraźnia. Eksperymentuj z bukszpanem śmiało, bo naprawdę warto - efekt jest nierzadko wart zachodu!

Zobacz nowe artykuły w promocyjnych cenach na ding.pl