Ciężarna Kourtney Kardashian trafiła do szpitala. Konieczna była operacja
Kilka dni temu świat obiegła informacja dotycząca przerwania trasy koncertowej Travisa Barkera. Powodem miały być "pilne sprawy rodzinne". Spekulowano, że chodzi o ciąże Kourtney Kardashian. Jak się okazało, celebrytka trafiła do szpitala, a życie ich dziecka było zagrożone. "Nie byłam przygotowana na strach związany z pilną operacją płodu" – przekazała za pośrednictwem Instagrama.

Kourtney Kardashian trafiła do szpitala
Kourtney Kardashian w 2022 roku poślubiła Travisa Barkera. W czerwcu poinformowali, że ich rodzina się powiększy i niedługo przywitają na świecie syna. Radosną nowiną podzielili się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Celebrytka jest już mamą trójki dzieci, które są owocem związku ze Scottem Disickiem.
Kilka dni temu fani Kourtney Kardashian zaniepokoili się informacją przekazaną przez zespół Blink-182, w którym perkusistą jest Travis Barker. Muzyk musiał przerwać trasę koncertową i wrócić do Stanów Zjednoczonych ze względu na "pilne sprawy rodzinne". Spekulowano wówczas, że powodem przełożenia koncertów w Europie jest ciąża jego żony.
Przypuszczenia fanów się potwierdziły. Okazało się, że Kourtney Kardashian trafiła do szpitala, a życie ich syna było zagrożone.
Kourtney Kardashian wydała wzruszające oświadczenie
Kourtney Kardashian postanowiła podzielić się ze światem informacjami dotyczącymi zdrowia ich nienarodzonego syna. Na instagramowym profilu opublikowała wzruszający post, w którym podziękowała lekarzom za pomoc, a także swoim bliskim za wsparcie. "Już na zawsze będę wdzięczna moim niesamowitym lekarzom za uratowanie życia naszego dziecka. Jestem dozgonnie wdzięczna mojemu mężowi, który przyjechał do mnie z trasy koncertowej, aby być ze mną w szpitalu i opiekować się mną później. A mojej mamie dziękuję za trwanie przy mnie" - napisała celebrytka.
Córka Kris Jenner pod czarno-białym zdjęciem ze szpitala dodała, że konieczna była operacja ratująca życie. "Jako osoba, która w przeszłości miała trzy naprawdę łatwe ciąże, nie byłam przygotowana na strach związany z pilną operacją płodu. Nie sądzę, by ktokolwiek, kto nie przeszedł przez podobną sytuację, był w stanie zrozumieć to uczucie strachu. Mam zupełnie nowe zrozumienie i szacunek dla mam, które musiały walczyć o swoje dzieci w ciąży" - czytamy na Instagramie.
Lekarzom udało się uratować syna Kourtney Kardashian i Travisa Barkera. Celebrytka już wróciła do domu. "Chwała Bogu. Wyjście ze szpitala z bezpiecznym synkiem w brzuchu było najprawdziwszym błogosławieństwem" - dodała na koniec.
***