Reklama

Czym wolno dokarmiać ptaki? Często popełniamy poważny błąd

Miłośnicy przyrody, zwłaszcza tej miejskiej, często dokarmiają lokalne ptaki. Często rzucamy im chleb. To błąd! Może to być zagrożeniem dla zdrowia zwierząt, a także całego ekosystemu.

Karmienie ptaków chlebem to tradycja mająca ponad sto lat. Jak jednak alarmują badacze z "The Canal and River Trust" wyrządza one wiele szkód. Dokarmianie ptactwa wodnego chlebem, a w szczególności białym pieczywem, może powodować u zwierząt choroby układu pokarmowego, a nawet przyczynić się do ich śmierci. 

Pleśń na pieczywie jest szkodliwa dla ptaków, a poza tym taki pokarm nie niesie ze sobą wielu wartości odżywczych. Ptaki karmione chlebem przez dłuższy czas zapadają na schorzenia układu pokarmowego. Pokarm rozrzucony na brzegu wabi także okoliczne szczury, które mogą być nosicielami różnego typu chorób. 

Reklama

Eksperci z "The Canal and River Trust" przypominają równocześnie, że niezjedzony chleb, który wrzuciliśmy do wody, opadnie na dno i tam rozpocznie proces gnicia, który jest niebezpieczny dla całego ekosystemu zbiornika wodnego. Wpływa na rozrost glonów, które wydzielają toksyczne dla ryb związki, a także pochłaniają tlen. Ich zbyt duża ilość zakłóca również procesy fotosyntezy u innych roślin wodnych, hamując dopływ światła słonecznego.

Co jest dobre dla patków?


Winogrona, sałata, mrożony groszek, kukurydza, owies, nasiona i ryż są o wiele zdrowszymi przekąskami dla ptactwa. 

Zobacz również:

Jesień to trudny czas dla jeży. Jak im pomóc?

Natalia Sander "Kociolandia". Bajkoterapia dla dzieci zapracowanych mam 

Pu-chatka była domem dla 200-stu kotów. Czy musi przestać istnieć?


 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dokarmianie ptaków
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy