Reklama

Dlaczego koty kochają pudełka? Wielka tajemnica wyjaśniona

Nie na poduszce, nie w koszyku, nie w dizajnerskim, kosztującym setki złotych legowisku. W pudełku – to tam najbardziej lubią wylegiwać się koty. Jak się okazuje, to dziwaczne z ludzkiej perspektywy upodobanie ma swoje naukowe wytłumaczenie.

Kto ma kota, ten doskonale wie, jak to się odbywa. Przynosisz do domu nowy sprzęt, buty, wyjęty z paczkomatu pakunek, wyjmujesz zawartość, a on już jest w środku. Pokręci się, pomruczy, położy i za moment zapada w sen. Zwykłe kartonowe pudełko z miejsca staje się jego ulubionym "meblem". I nie ma znaczenia, czy gabaryty kota są proporcjonalne do rozmiarów kartonika. Wręcz przeciwnie - im ciaśniejszy karton, tym kotu zdaje się być wygodniej.

Jak się okazuje, ta pudełkowa miłość, ma racjonalne uzasadnienie. Jak czytamy na blogu Crazy Nauka, temu intrygującemu afektowi przyjrzeli się eksperci z Uniwersytetu w Utrechcie. Naukowcy przez dwa tygodnie obserwowali koty mieszkające w schronisku dla zwierząt.  Po zakończeniu eksperymentu doszli do wniosku, że koty, w których boksach znajdowały się kartonowe pudełka, były mnie nerwowe i szybciej adaptowały się do otoczenia. Najwyraźniej pudełko, które osłania zwierzaka i zapewnia mu widok na otoczenie, daje mruczkowi poczucie bezpieczeństwa i zmniejsza poziom stresu.

Reklama

Nie bez znaczenia jest nie tylko kształt, ale i materiał. Karton izoluje kota od otoczenia i pozwala zwierzakowi wypoczywać w tak lubianym przez niego ciepełku.

Zobacz również:

Polacy nadal nie myją rąk po wyjściu z toalety. Dlaczego boimy się mydła?

Kulinarne skarby października: Na jakie produkty warto postawić?

Oliwia Bieniuk załamana po porażce w "Tańcu z gwiazdami". "Jest mi przykro"


 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kot | zwierzęta

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy