Dlaczego mężczyźni zdradzają?

Oczywiście mężczyźni zdradzają częściej niż kobiety i chyba chętniej się do tego przyznają, bynajmniej nie swoim żonom, lecz kolegom. Czasami jesteśmy sobie winne same. Dlaczego zdradzają? Czują się przez żony zaniedbani i niekochani. Szukają naszego przeciwieństwa - jeśli jesteś subtelną, uległą kobietką, to ich wybór padnie pewnie na nieco wyuzdaną kochankę, jeśli jesteś typem silnej kobiety to poszukają bezradnej "myszki", którą będą się mogli zaopiekować - i oczywiście na odwrót. Nie lubią małżeńskiej rutyny, za to uwielbiają wszystko celebrować i to na różne sposoby - może tęsknią za romantycznym wieczorem przy świecach, dobrej muzyce, z dobrym winem, koronkową bielizną..., może choć raz chcieliby "To" zrobić inaczej... niekoniecznie w łóżku, w domu... Miało być inaczej - co innego obiecywaliście sobie przed ślubem, a co innego robicie po ślubie - w tej szarej, banalnej rzeczywistości Ty przestałaś być już zadbaną, wyrafinowaną kochanką, przestałaś już o niego zabiegać, spuściłaś z tonu (on pewnie też, ale Tobie zajętej i pracą zawodową, i domem, i dziećmi może mniej to przeszkadza?). Rozczarowani mężowie zaczynają więc snuć plany "przed" z inną kobietą. Zdradzający mężczyźni czują się czasem na śmierć "zagłaskani" - bo ich kobiety o wszystkim pomyślały za nich i wszystko podsunęły im pod nos, a oni może chcieli trochę sami powalczyć.

Potrzebują się sprawdzić, wykazać męskością, dotyczy to zwłaszcza panów nie pierwszej już młodości, którzy niezwykle chętnie wywierają piorunujące wrażenie na paniach młodszych. To im mogą imponować doświadczeniem pozycją, pieniędzmi... i - naiwni - dać się w ten sposób wykorzystać. Wreszcie oni zdradzają też dlatego, bo po prostu jeszcze nie dorośli do poważniej roli głowy rodziny. Chodzi tu niestety nie tylko o młodzieniaszków. Niektórzy nie dorosną nigdy... Skokom w bok możemy często same zapobiec. Lepiej zawczasu chuchać na zimne... .A jeśli już dojdzie do zdrady, to warto z góry wiedzieć, jak postępować. Dla siebie, może czasami dla Was obojga...