Doskonała wiadomość dla polskich turystów. Do popularnego, zagranicznego miasta dojadą w pięć godzin

Rail Baltica to część transeuropejskiego korytarza, który w przyszłości połączy Niemcy, Polskę, Litwę, Łotwę, Estonię oraz w dalszej perspektywie - Finlandię. Dzięki prowadzonej modernizacji trasa przystosowana zostanie do ogólnych standardów linii kolejowych obowiązujących w krajach Unii Europejskiej - czytamy na stronie rail-baltica.pl.

Infrastruktura kolei dużych prędkości łącząca Polskę z krajami bałtyckimi ma zostać ukończona w 2030 r.

Czytaj także: Gdzie udać się na ferie w 2024 roku? Eksperci zdradzają najlepsze kierunki dla Polaków

"Wdrożenie projektu Rail Baltica zapewni szybkie i bezpieczne połączenie kolejowe w Europie, w tym w krajach bałtyckich. Uruchomienie połączenia znacząco skróci czas podróży między miastami w regionie. Szacowany czas przejazdu między Warszawą i Rygą to pięć godzin" - powiedział w rozmowie z PAP Marius Narmontas, przedstawiciel spółki RB Rail.

Prowadzona inwestycja ma przynieść wymierne korzyści w postaci m.in. skrócenia czasu jazdy pociągów na polskim odcinku Rail Baltiki. Pociągi pasażerskie przyspieszą nawet do 160 km na godz., a towarowe - do 120 km na godz.

"Modernizacja Rail Baltiki na terenie Polski podzielona została na pięć etapów. W 2015 roku zakończone zostały główne prace na trasie Warszawa Rembertów - Tłuszcz (Sadowne). Inwestycja na tym odcinku obejmowała m.in. budowę lub przebudowę 4 stacji i 14 przystanków kolejowych (w tym oddanie do użytku nowego przystanku Warszawa Nowy Ług) oraz wymianę torów na odcinku ponad 60 kilometrów. Ponadto unowocześniono wiele obiektów inżynieryjnych, w tym 8 mostów czy 24 przejazdy kolejowo-drogowe" - informuje spółka nadzorująca cały projekt.

Warto wiedzieć: Kraina Śpiącego Wulkanu - nowa atrakcja Małopolski. Przyciągnie turystów nie tylko zimą

Rail Baltica ma być nie tylko udogodnieniem dla pasażerów, ale również zwiększyć bezpieczeństwo państw bałtyckich.

"Szybkie połączenie kolejowe jest szczególnie istotne w obecnych warunkach geopolitycznych, gdyż zapewnia odporną sieć transportową, która jest pewna i zabezpieczona przed niechcianymi ingerencjami zewnętrznymi"  powiedział na łamach PAP Narmontas.

Dodał również, że "Wraz z wdrożeniem projektu Rail Baltica kraje bałtyckie staną się integralną częścią Zachodniej Europy i umocują swoją niezależność od Wschodu".

Zobacz również: Pięć powodów, dla których warto jechać zimą nad Bałtyk. Brak tłumów to dopiero początek