Duchy są na świecie
Generalnie duchy dzielą się na przyziemne i pozaziemskie. Te zaś dzielą się na dobrotliwe, złośliwe, pokutujące i błądzące - mówi Maria Wolniewicz, jasnowidz, parapsycholog i bioenergoterapeuta.
Czy możliwe jest obcowanie z duchami?
Naturalnie. Temu służą seanse spirytystyczne. Zanim jednak sięgniemy po metody spirytystyczne, warto zastanowić się, czy ma to sens. We współczesnym świecie jest wiele rozmaitych sposobów rozwiązywania problemów. Spotkania z duchami z pewnością do nich nie należą. Organizowanie seansów spirytystycznych przez osoby przypadkowe może w efekcie przynieść więcej szkody niż pożytku. To chciałabym szczególnie podkreślić w dobie, gdy na nowo wraca moda na spirytyzm, psychotronikę i parapsychologię.
Kto zatem może kontaktować się z tamtym światem nie obawiając się żadnych przykrych konsekwencji?
Z pewnością osoba odpowiednio przygotowana, posiadająca wiedzę ezoteryczną. Bywa, że konieczna jest obecność medium, a więc kogoś podatnego na hipnozę i sugestię, zdolnego do odczuwania zjawisk telepatycznych.
I wtedy sukces zapewniony?
Absolutnie. Świat czwartego wymiaru jest niezwykle skomplikowany. To swego rodzaju archiwum, z którego można ściągać informacje. Zarówno prawdziwe, jak i fałszywe. Trzeba je umieć rozróżnić.
Na czym polega rola medium?
Zacznijmy od tego, że w momencie umierania u każdego z nas otwiera się kanał energetyczny, zwany kanałem przejścia. Jednocześnie zerwana zostaje nić astralna łącząca ciało z duchem. Na tym jednak nie kończy się wzajemna relacja ciała i duszy. Ten przejściowy stan trwa kolejnych siedem dni. Zmarły - jak uczy współczesna parapsychologia - może nawet w tym okresie pojawiać się najbliższym jako namacalne ciało astralne. Przez następnych czterdzieści dni jego duch stopniowo przechodzi na tamtą stronę korzystając z pomocy przewodników - duchów zmarłych krewnych, którzy towarzyszą mu od momentu śmierci.
Uzyskanie kontaktu z duchem przebywającym poza czwartym wymiarem nie nastręcza wielu problemów. Znacznie trudniej przywołać ciało astralne już tam przebywające. W takich przypadkach konieczne jest medium. Jego rola polega na otwarciu kanału energetycznego w obie strony. Identycznie dzieje się w przypadku odprawiania egzorcyzmów mających na celu uwolnienie człowieka opętanego przez ducha. Medium otwierając kanał energetyczny wzywa przewodników, aby zabrali ducha na drugą stronę.
Generalnie na przyziemne i pozaziemskie. Te zaś dzielą się na dobrotliwe, złośliwe, pokutujące i błądzące. Ponadto każdy duch, w zależności od tego, kim był zmarły, może być prymitywny bądź inteligentny. Najbardziej niebezpieczne dla nas są wszystkie te duchy, nad którymi władzę posiada szatan, a więc demony.
Czy duchy zawsze działają na naszą szkodę?
Nie. Bywają - jak wspomniałam wcześniej - duchy dobrotliwe, które potrafią ostrzegać nas przed niebezpieczeństwami, a nawet radzić w trudnych sytuacjach życiowych. Trzeba wiedzieć, że duchy zmarłych bardzo często nie zdają sobie nawet sprawy z tego, że nie należą już do świata materii. Dzieje się tak najczęściej w momencie nagłej śmierci człowieka. Dlatego w przypadkach opętania, egzorcyści próbują najpierw ustalić, z jakim duchem mają do czynienia i jakie były okoliczności śmierci człowieka, do którego należał. Tą drogą da się również określić przyczyny, dla których duch nie zdołał przejść na tamtą stronę i wciąż błądzi wśród żyjących. Co się zaś tyczy upadłych aniołów zwanych potocznie demonami, to ich działanie w każdym przypadku wymierzone jest przeciwko człowiekowi.
Na czym polega opętanie?
Najprościej powiedziawszy na opanowaniu osobowości przez ducha. Najbardziej podatni na te zjawiska są ludzie nadużywający alkoholu i narkomani. Dużo zależy w tym względzie od struktury budowy energetycznej i kondycji psychofizycznej danej osoby. Do opętania może stosunkowo łatwo dojść w trakcie amatorskich seansów spirytystycznych. Ich uczestnicy w sposób niekontrolowany otwierają kanały energetyczne, które świecąc przyciągają ciała astralne.
Jakie są objawy opętania przez ducha?
Podobne do schizofrenicznych. Towarzyszy im zwykle nienaturalny wyraz twarzy, silne podkrążenia oczu i mówienie do siebie. Charakterystycznym objawem może być też częste przeglądanie się w lustrze, gdyż duchy widzą się właśnie w odbiciu zwierciadlanym.
W jaki sposób uchronić się przed opętaniem?
Przede wszystkim należy żyć uczciwie, zgodnie z własnym sumieniem, stronić od alkoholu i narkotyków.
Zachowują daleko idącą powściągliwość. Poza tym faszerują wszystkich jednakowo środkami psychotropowymi i upychają po szpitalach. A szkoda, bo wiele osób z diagnozą schizofrenii to ludzie najzupełniej zdrowi psychicznie, tyle tylko, że opętani.
Opinia kościelnych egzorcystów?
Oni wolą się nie ujawniać. Ja jednak jestem za tym, aby w każdej parafii wisiały informacje o możliwości kontaktu z egzorcystą, bowiem ludzi cierpiących na zaburzenia psychiczne wywołane opętaniem nie brakuje.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: Kajetan Berezowski
Stanowisko Kościoła rzymskokatolickiego
O duchach szeroko traktuje żydowska kabalistyka oraz demonologia będąca częścią dogmatyki Kościoła. Wiele informacji na ten temat daje nam również starotestamentowa Księga Daniela oraz Apokalipsa. Nie ma żadnych wątpliwości, że duchy istnieją i można nawiązać z nimi kontakt za pośrednictwem seansów spirytystycznych. Jednak Kościół wychodząc z założenia, że duszom zmarłych należy się spokój, stanowczo potępia tego rodzaju praktyki.
Kościół zna przypadki opętania człowieka przez demony. Istnieją nawet cztery tzw. faktory, czyli objawy towarzyszące opętaniu: nagłe zmiany psychiczne przypominające atak schizofrenii, nadprzyrodzona wiedza, nienaturalna siła oraz wstręt do wszystkiego co związane jest z wiarą w Boga.
Współczesny Kościół w celu uwolnienia człowieka opętanego z mocy demonów posługuję się egzorcyzmami prostymi i uroczystymi. Pierwsze odprawić może każdy wierzący, drugie jedynie duchowny egzorcysta, który przybywa za przyzwoleniem biskupa. Kościół nie zna jednak pojęcia opętania przez duchy osób zmarłych, choć i one mogą przenikać do naszej rzeczywistości. Najczęściej dają o sobie znać przez sen, bywa, że wywołują rozmaite hałasy, sporadycznie zaś materializują się przybierając cielesną postać. W ten sposób przypominają nam o konieczności modlitwy.