Indywidualne konta emerytalne
Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej chce wprowadzić od początku przyszłego roku indywidualne konta emerytalne.
Indywidualne konto emerytalne będzie mógł założyć każdy, nawet obecny emeryt. Warunkiem są regularne wpłaty maksymalnie do ok. 3,2 tys. zł rocznie. Konto będzie można założyć i na swoją emeryturę oszczędzać nie tylko w towarzystwie ubezpieczeniowym ale i w funduszach inwestycyjnych czy nawet w biurach maklerskich.
Zachętą będzie zwolnienie tych oszczędności z podatku kapitałowego, który normalnie płaci się fiskusowi przy wypłacie pieniędzy, czyli najczęściej po ukończeniu 60. roku życia.
- Oni w tej chwili oszczędzają sobie, oszczędzają w sposób dowolny. Nikt ich nie pyta po co oni oszczędzają, ani kiedy zamierzają te środki wycofać. Po prostu oszczędzają, płacąc podatki, a my im stwarzamy możliwość oszczędzania w z góry zdefiniowanym celu i nie płacenia podatków - mówi wiceminister gospodarki Krzysztof Pater.
Ministerstwo liczy, że te podatkowe zachęty spowodują, że ponad 3 mln osób przekonają się do dodatkowego oszczędzania na emeryturę.
Resort przygotował też zmianę ustawy o pracowniczych programach emerytalnych, liberalizując ją bardzo i wprowadzając szereg uproszczeń. W tej chwili programy pracownicze cieszą się bardzo małym zainteresowaniem.
Dlaczego ministerstwo nie zaproponowało zwykłych ulg w podatku dochodowym? Płacilibyśmy mniej fiskusowi każdego roku. Rezygnacja z podatku, który trzeba będzie zapłacić dopiero za kilkadziesiąt lat, w momencie przejścia na emeryturę jest słabą zachętą.