Jak pozbyć się moli z domu?

Obecność moli spożywczych w domu często zauważamy dopiero, gdy zaczynają wylatywać z szafek kuchennych. Owady te przypominają małe ćmy, a ich skrzydła mają około 1,5 cm rozpiętości. Mole mają podłużny kształt i szaro-brunatną barwę. W sypkich produktach możemy też zauważyć larwy owadów (białe lub brązowe gąsienice). Samice składają nawet 400 jaj, dlatego wyplenienie tych szkodników jest dużym wyzwaniem.

W pierwszej kolejności należy wyrzucić całą żywność, w której zagnieździły się mole. Niestety trzeba też pozbyć się sypkich produktów, które znajdowały się w pobliżu. Mimo że nie ma w nich jeszcze larw, to mogą znajdować się tam niewidoczne gołym okiem jaja. Zabić należy też dorosłe osobniki (warto przeszukać także szafy w całym domu). Następnie trzeba opróżnić i dokładnie umyć (za pomocą wody z mydłem) wszystkie szafki, szczególną uwagę zwracając na rogi i inne zakamarki.

Jak uchronić się przed molami?

Aby uchronić zapasy żywności przed molami, sypkie produkty najlepiej przechowywać w szklanych pojemnikach. Przy ich przesypywaniu możemy też sprawdzić, czy larwy nie znajdują się w mące czy kaszy przyniesionej ze sklepu. Dla pewności zakupione produkty wcześniej powinno się włożyć do zamrażalnika. W oknach warto również zamontować moskitiery, które uchronią nas przed inwazją moli.

W walce z molami możemy skorzystać ze skutecznych i naturalnych metod. Umyte szafki warto na przykład przetrzeć roztworem octu i wody (w proporcji 1:1). Dla przyjemniejszego zapachu do mieszanki można dodać kilka kropel olejku eterycznego, np. goździkowego. Inną opcją jest umieszczenie w zamkniętej szafce miseczki z gorącym octem. Mole odstraszą też liście mięty, lawendy lub wawrzynu – wystarczy umieścić je w płóciennym woreczku i włożyć do kuchennych szafek. Alternatywą mogą być kłębki waty nasączone olejkiem eterycznym (cytrusowym, miętowym lub eukaliptusowym).