Jak zostać gwiazdą Instagrama za kilka złotych dziennie?
Wydaje Wam się, że, by zostać gwiazdą Instagrama, trzeba podróżować po całym świecie, spędzać godziny na siłowni, kupować w najdroższych butikach, a, jakby tego było mało, mieć idealne dziecko lub słodkie zwierzątko?
Eksperyment, który przeprowadziła jedna z agencji marketingowych, skutecznie zburzył mit, jakoby instagramowa kariera była zarezerwowana wyłącznie dla wybranych.
Pracownicy agencji Mediakix stworzyli dwa fikcyjne konta: modnej, młodej dziewczyny (calibeachgirl310) oraz fotografki i podróżniczki (wanderingggirl).
Do pierwszej roli zatrudnili modelkę, a wszystkie zdjęcia powstały podczas jednodniowej sesji zdjęciowej. Drugi profil wypełniono darmowymi fotografiami pięknych miejsc, ściągniętymi z internetu.
Kolejnym krokiem agencji było konsekwentne kupowanie 1000 obserwujących każdego dnia. Koszt przedsięwzięcia był naprawdę niewielki i wynosił zaledwie kilka dolarów dziennie.
Gdy każde z kont zyskało po kilka tysięcy fanów, organizatorzy akcji zadbali o komentarze oraz polubienia. Koszt jednej aktywności oscylował wokół kilkunastu centów, natomiast cały eksperyment zamknął się w kwocie tysiąca dolarów.
Kiedy konta osiągnęły liczbę 10 tysięcy obserwujących, ich pomysłodawcy zaczęli szukać sponsorów chętnych na podpisanie umowy.
W przypadku modnej dziewczyny postawiono na kampanię promującą stroje kąpielowe oraz drugą - z napojami i jedzeniem regionalnym. Założyciel profilu podróżniczki podpisał natomiast umowę z firmą produkującą alkohole.
Wynagrodzeniem za reklamę na Instagramie były pieniądze, darmowe produkty lub obie gratyfikacje.
Eksperyment może być przestrogą dla marek, które coraz chętniej podpisują kontrakty z influencerami z Instagrama. Świetnie pokazuje, że pobieżne sprawdzenie konta może okazać się niewystarczające.