Jeśli zobaczysz tę flagę, nigdy nie wchodź do wody

Okres wakacyjny nad polskim morzem trwa w najlepsze, a ratownicy wodni jak co roku mają niestety pełne ręce roboty. Żeby zadbać o bezpieczeństwo swoje i bliskich, powinniśmy pamiętać o kilku ważnych zasadach, dzięki którym nasz urlop nie zamieni się w tragedię. Wyjaśniamy, jak czytać kolory flag przy morzu, czym jest fala przybojowa i na jakiej zasadzie działa łańcuch życia.

Czerwona flaga oznacza kategoryczny zakaz wchodzenia do wody
Czerwona flaga oznacza kategoryczny zakaz wchodzenia do wodyPiotr MatusewiczEast News
Nad morzem nie wolno kusić losu
Nad morzem nie wolno kusić losuLukasz Dejnarowicz/Bartlomiej KudowiczAgencja FORUM

Czym jest fala przybojowa?

Fala przybojowa nazywana jest również cofką i prądem wstecznym, powstaje podczas silnych wiatrów. Cechą charakterystyczną dla fali przybojowej jest jej załamanie się w tzw. strefie przyboju, tym samym tworząc prąd strugowy w kierunku wstecznym. Innymi słowy  - fala wylewa się na brzeg zdecydowanie dalej niż zwykle, by po chwili bardzo gwałtownie się cofnąć. Siła, z którą fala się cofa, jest na tyle duża, że bez problemu może porwać postawnego mężczyznę.

Co jednak zrobić, kiedy fala nas porwie w głąb morza? Przede wszystkim nie powinniśmy z nią walczyć, tracąc niezbędne siły.

Należy dać się ponieść fali. Nawet jeśli ona nas wynosi w nieoczekiwanym przez nas kierunku, to kupujemy sobie czas na to, żeby w pewnym momencie, kiedy nas strumień wody "wypluje", czyli wyrzuci na boki w stronę wody stojącej - podjąć decyzję, w którą stronę będziemy się ewakuować. Poza tym służby ratownicze czy inne osoby, które zechcą nas wesprzeć, mają czas na to, żeby nas dopaść i pomóc nam wrócić, a nie nas szukać. Największym naszym problemem jest, jeżeli nasza akcja ratownicza zamienia się w akcję poszukiwawczą
mówi w rozmowie z RMF FM Marcin Siwek, ekspert ratownictwa wodnego.

Ratownicy WOPR zgodnie podkreślają, że kiedy wystąpi zjawisko fali przybojowej, w zasadzie do zera spadają szansę na prowadzenie akcji ratunkowej i poszukiwawczej. Niestety do takiej sytuacji doszło wczoraj w Jantarze, kiedy cofka zabrała ze sobą czworo ludzi. Ostatecznie wszystkie osoby wydobyto na brzeg, dwie z nich w stanie ciężkim zostały zabrane śmigłowcem do szpitali. Niestety 32-latek, który brał udział we wczorajszym łańcuchu życia, zmarł dziś w szpitalu. Mężczyzna został wczoraj porwany przez falę przybojową, w momencie, gdy brał udział w poszukiwaniach osoby, która zdaniem świadków zdarzenia potrzebowała pomocy w wodzie.

Akcja ratownicza w Jantarze z 13 lipca br.
Akcja ratownicza w Jantarze z 13 lipca br.Piotr MatusiewiczEast News

Do zdarzenia nie doszłoby, gdyby plażowicze stosowali się do apeli ratowników. W chwili porwania przez falę przybojową czworga ludzi na plaży w Jantarze powiewały czerwone flagi, co oznacza kategoryczny zakaz wchodzenia do wody z uwagi na panujące trudne warunki. Niestety część plażowiczów zignorowała czerwone flagi.

Co oznaczają kolory flag?

Zacznijmy od tego, że już samo pojawienie się flagi na plaży informuje nas, że nad bezpieczeństwem plażowiczów czuwa ratownik. Najczęściej flaga instalowana jest na odpowiednio dużej wysokości, tak by była doskonale widoczna, w miejscu, gdzie swój dyżur pełni ratownik WOPR.

Flaga w kolorze białym oznacza, że plaża jest chroniona przez ratowników i nie ma przeciwwskazań do kąpieli w wodzie. Możemy być wówczas pewni, że warunki w akwenie są na tyle dobre, że nie grozi nam niebezpieczeństwo związane z wejściem do wody.

Flaga w kolorze czerwonym zabrania kąpieli i jest wywieszania w momencie, gdy prędkość wiatru przekracza pięć stopni w skali Beauforta, widoczność ograniczona jest do 50 metrów, a temperatura wody nie przekracza 14 stopni Celsjusza.

Czerwona flaga oznacza zakaz wstępu do wody
Czerwona flaga oznacza zakaz wstępu do wodyBartlomiej Kudowicz/Piotr Matusiewicz/East NewsAgencja FORUM

Nie jest prawdą, iż czerwona flaga oznacza możliwość kąpieli na własną odpowiedzialność. Niestety ratownicy są bezradni wobec osób, które mimo zakazu wchodzenia do wody, narażają się na niebezpieczeństwo. Ratownik WOPR nie posiada narzędzi, dzięki którym mógłby sprawić, że niepokorni miłośnicy morskich kąpieli wyszliby na brzeg. Pozostaje mu jedynie apelowanie i proszenie o wyjście z wody, gdyż nie ma możliwości nałożenia mandatu karnego. Taką mocą dysponuje jednak policja i straż miejska, która w przypadku bardzo niebezpiecznych incydentów może zostać wezwana na miejsce przez ratownika WOPR.

Nad Bałtykiem można się również spotkać z błękitnymi flagami, które instalowane są przez pracowników Fundacji Edukacji Ekologicznej. Informuje ona o przyznaniu o przyznaniu kąpieliskom specjalnego certyfikatu, mówiącego o tym, że dany obszar działa zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju.

W procesie podejmowania decyzji o przyznaniu błękitnej flagi pod ocenę bierze się m.in.: jakość wody, stan utrzymania czystości i porządku na terenie kąpieliska, bezpieczeństwo, udogodnienia dla osób niepełnosprawnych, prowadzenie przez gminę działań mających na celu szerzenie edukacji ekologicznej wśród dzieci, młodzieży i osób dorosłych.

Czym jest łańcuch życia?

Łańcuch życia nazywany również sznurem ,to metoda poszukiwania tonącego, który może znajdować się na dnie zbiornika wodnego. Osoby dorosłe, potrafiące pływać, trzymając się za ręce, tworzą szczelny kordon, podążając w wodzie wzdłuż linii brzegowej. Wzrasta wówczas szansa na znalezienie osoby tonącej, która może przebywać na dnie.

W łańcuchu życia powinny brać udział tylko osoby dorosłe, które potrafią pływać
W łańcuchu życia powinny brać udział tylko osoby dorosłe, które potrafią pływaćEast News
Łańcuch życia pozwala na szybką penetrację kąpieliska lub innego miejsca na obszarze wodnym. W tym celu potrzeba większej liczby osób. Najczęściej korzysta się z pomocy osób, które posiadają pewne umiejętności i są obyte w wodzie. Na początku akcji ratownicy powinni przeprowadzić z nimi wstępny wywiad, w celu ustalenia, czy będą one w stanie pomóc z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. W łańcuchu życia maszeruje się w wodzie i reaguje na komendę, co pozwala dokładnie sprawdzić dno. Akcja wychodzi wtedy, kiedy pod nogami jest grunt. Są różne metody, ale przyjmuje się, że łańcuch życia powinien iść od brzegu do miejsc głębokich
mówi Maciej Banachowski w rozmowie z serwisem ino.online.

Jeśli zauważymy, że ktoś tonie, w pierwszej kolejności należy zawiadomić odpowiednie służby dzwoniąc pod numer alarmowy 112 i poinformować ratownika WOPR, jeśli jest na miejscu zdarzenia. Posiadając umiejętności pływania możemy również podjąć próbę ratowania osoby topiącej się, ale pod warunkiem, że dobrze ocenimy sytuację, wybierając najbezpieczniejszą dla nas metodę niesienia pomocy.

Nietypowe pomysły na wakacje. Ile zapłacimy?Interia.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas