Jest prognoza pogody na Boże Narodzenie. Meteorolodzy mówią jasno
Oprac.: Łukasz Piątek
Jedni nie mogą się go doczekać, inni trzymają kciuki, by pojawił się jak najpóźniej i był z nami jak najkrócej. Śnieg, bo o nim właśnie mowa, z pewnością dotrze do Polski, a meteorolodzy przewidują, kiedy ma to nastąpić. Czy w grudniu czekają nas białe święta?
Czy w grudniu możemy liczyć na opady śniegu?
"W pierwszym tygodniu grudnia, gdy pogoda stała, będzie zima długo biała" - głosi ludowe powiedzenie. Do ostatniego miesiąca w roku zostało jeszcze kilkadziesiąt dni, a coraz więcej osób sprawdza prognozę pogody w kontekście obfitych opadów śniegu.
W ostatnich latach aura przyzwyczaiła nas do tego, że śnieg raczej pojawiał się w styczniu i lutym, a Święta Bożego Narodzenia upływały pod znakiem opadów deszczu. Jak będzie w tym roku? Oczywiście na prognozy długoterminowe należy spoglądać z pewnym dystansem, bo jak mówią sami specjaliści - nie ma możliwości ustalenia dokładnej pogody z tak dużym wyprzedzeniem.
Niemniej pewne zjawiska mogą nam już podpowiadać, z jakimi warunkami atmosferycznymi będziemy mieć do czynienia w grudniu. Wszystko wskazuje na to, że i tym razem nie grozi nam "zima stulecia". Niewykluczone, że opady śniegu pojawią się w Polsce w okolicy 10 grudnia, ale z uwagi na przewidywaną dodatnią temperaturę w ciągu dnia - biały puch raczej długo się nie utrzyma.
Jaka pogoda czeka nas w najbliższych miesiącach?
Listopad nie przyniesie niespodzianek pod względem temperatur i opadów. IMGW przewiduje, że pogoda w tym miesiącu nie będzie odbiegać od normy z lat 1991-2020. Temperatura powietrza ma oscylować od 1,3 stopnia Celsjusza do 6 stopni.
W grudniu słupki rtęci wskażą od minus 3,1 do 3 stopni Celsjusza, a to oznacza, że temperatura powietrza również będzie w granicach normy. Meteorolodzy przewidują jednak, że w grudniu miesięczna suma opadów będzie powyżej normy dla całego kraju, zatem w ostatnim miesiącu roku z pewnością przydadzą się parasole.
Styczeń może delikatnie zaskoczyć pod kątem tego, co może dziać się za oknem. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewiduje, że w Polsce zarówno średnia miesięczna temperatura powietrza jak i miesięczna suma opadów atmosferycznych najprawdopodobniej będzie się kształtować powyżej normy wieloletniej z lat 1991-2020. Co to oznacza w praktyce?
Otóż średnia temperatura powietrza w całym kraju wyniesie od minus 4,5 stopni Celsjusza do 1,9 kresek na plusie. W styczniu czeka nas również nieco więcej opadów, niż zazwyczaj ma to miejsce w tym miesiącu.