Katarzyna Bosacka ostrzega przed pieczywem. "Nie dajcie się nabrać"
Katarzyna Bosacka znów zwróciła uwagę na dodatki do żywności i za pośrednictwem instagramowego profilu ostrzega Polaków. Tym razem wzięła pod lupę pieczywo. Lista składników okazała się zaskakująca. "Taki to jest właśnie «swojski» chlebek".
Katarzyna Bosacka o świadomych zakupach
W ostatnim czasie pokazała to na przykładzie krupnioka śląskiego. Przód opakowania informował o brak wzmacniaczy smaku, a jego skład na odwrocie wskazywał na zupełnie odwrotną sytuację.
Tym razem Katarzyna Bosacka przyjrzała się bliżej pieczywu, a tym, co wykazała analiza składu, od razu podzieliła się z odbiorcami.
Katarzyna Bosacka wzięła pod lupę skład chleba
Na instagramowym profilu Katarzyny Bosackiej właśnie pojawiło się zdjęcie prosto z piekarni. "Nie dajcie się nabrać na takie napisy na opakowaniach jak: «wiejski», «swojski», «babuni», «jak u mamy», «tradycyjny», «domowy» itp., bo to wcale nie oznacza, że produkt jest naturalny i nie zawiera zbędnych dodatków do żywności" - napisała pod postem.
Jak się okazuje, w składzie pieczywa znalazł się m.in. emulgator, cukier, stabilizator - guma guar E412 oraz karboksymetyloceluloza E466, a także syrop glukozowy i środek do przetwarzania mąki.
Na reakcje internautów nie trzeba było długo czekać. W komentarzach nie kryli oburzenia. Wielu podkreśliło, że stawia przede wszystkim na domowe pieczywo. "Sama piekę chlebek żytni na zakwasie. Pieczywa sklepowego i w marketach od dawna nie kupuję", "Fajnie, że poruszyłaś ten temat. Od lat piekę sama i można bez takich dodatków... Mąka, woda, sól, zakwas. Zupełnie wystarczy" - czytamy na Instagramie.