Kiedyś tanie warzywo, dziś królowa drożyzny. Jej cena wzrosła o 133 procent
Oprac.: Agata Zaremba
Od pewnego czasu możemy zaobserwować niewielki i stopniowy spadek cen żywności. Produkty, które jeszcze do niedawna nosiły miano "liderów drożyzny", zaczynają powoli tanieć. Niestety wciąż ceny niektórych warzyw i owoców potrafią zwalić nas z nóg. Przyszła teraz kolej na nową królową warzywnej drożyzny.
Rekordowe ceny warzyw i owoców
W ubiegłych miesiącach pisaliśmy już o rekordowych cenach pomidorów, papryki, fasolki szparagowej, cebuli, a nawet ziemniaków. Mamy jednak dobrą wiadomość - na rynku możemy zauważyć wyraźny spadek ich cen. Mimo że w ubiegłych tygodniach obserwowaliśmy wzrost cen ziemniaków, obecnie odnotowujemy spadek o prawie 15 proc. Tanieją również pomidory. Obecnie ich ceny spadły o ponad 5 proc. Nieco taniej kupimy też paprykę, brokuły, jabłka, czy truskawki.
Zobacz również: Nowa królowa drożyzny. Popularne warzywo podrożało dwukrotnie
Nowa królowa drożyzny. Niebotyczne ceny popularnego warzywa
Niestety obserwowany spadek cen nie dotyczy wszystkich warzyw. Coraz droższe staje się warzywo, które niegdyś uchodziło za jedno z najtańszych. Chodzi o marchew, która ma bardzo szerokie zastosowanie w polskiej kuchni i jest jednym z najczęściej kupowanych przez nas warzyw. Niegdyś należała do grona tanich i łatwo dostępnych warzyw, dziś jednak wybija się na niechlubną pozycję liderki drożyzny. Obecnie za kilogram tego warzywa musimy zapłacić 7-8 złotych.
Marchew bardzo podrożała w ujęciu rocznym. Z raportu pt. "Indeks cen w sklepach detalicznych" autorstwa UCE Research i uczelni WSB Merito wynika, że w maju cena marchwi była wyższa o 133 proc. niż przed rokiem. To rekordowa podwyżka.
Zobacz również: Ceny warzyw i owoców w latach 90. Łza się w oku kręci
Kiedyś tanie warzywa, dziś liderzy drożyzny. Ceny cebuli również zwalają z nóg
Marchew nie jest jedynym warzywem, którego cena przyprawia nas o zawrót głowy. Z wyżej wspomnianego badania wynika, że cena cebuli jest obecnie o 107 proc. wyższa niż przed rokiem. Warzywo to jest bardzo pożądane na całym świecie. Niestety inflacja, wzrost cen za energię czy też warunki pogodowe wpłynęły na to, że w wielu krajach europejskich zbiory cebuli były dość ubogie.
Wysokie ceny dotyczą głównie warzyw z ubiegłego roku. Tak jest m.in. w przypadku cebuli. Na szczęście na rynku będzie pojawiać się coraz więcej nowalijek, których zwiększona podaż powinna korzystnie wpłynąć na ceny na tym rynku. Niestety spadek dynamiki podwyżek będzie hamowany przez rosnące koszty działalności rolniczej, w tym wysokie ceny nawozów-
Ciężko przewidzieć, jak będą zmieniały się ceny żywności w nadchodzących miesiącach. Według GUS inflacja wyraźnie wyhamowuje, lecz wciąż jest bardzo wysoka. W czerwcu 2023 wynosiła 11,5 proc. w ujęciu rocznym. Dla przypomnienia w maju wartość ta wynosiła 13 proc. Jednakże inflacja nie jest jedyną przyczyną wysokich cen warzyw i owoców.
Według GUS czerwcowe ceny żywności są o 0,3 proc. niższe niż miesiąc wcześniej, w maju. Ten niewielki spadek może napawać nas pewnym optymizmem. Eksperci twierdzą, że te tendencje powinny się utrzymać.
Zobacz również: Czereśnie osiągają niebotyczne ceny. Czy będzie taniej?