Kierowców czekają duże zmiany. Nowy obowiązek jest związany z "wizją zero"

W ostatnich miesiącach dużo mówiło się o zmianach w przepisach dla kierowców seniorów, nad którymi pracowali unijni urzędnicy. Teraz okazuje się, że dodatkowe, obowiązkowe badania lekarskie będą musieli przejść nie tylko kierowcy w wieku powyżej 70 lat, ale i ci młodsi.

Trwają prace nad zmianą przepisów dla kierowców
Trwają prace nad zmianą przepisów dla kierowców123RF/PICSEL

Dla kogo dodatkowe, obowiązkowe badania lekarskie?

Komisja Europejska od wielu miesięcy pracuje nad zmianą przepisów, które mają dotyczyć kierowców. Najpierw zakładano, że obowiązkowym badaniom lekarskim, polegającym na ocenie stanu zdrowia, w tym wzroku i słuchu, ale również sprawności psychofizycznej, mieli być poddawani kierowcy, którzy skończyli 65 lat.

Następnie wiek ten podniesiono do 70 lat, a teraz okazuje się, że obowiązkowe badania będą przewidziane dla wszystkich kierowców, bez względu na ich wiek. Stało się na skutek sprzeciwów i zarzutów pod adresem urzędników o dyskryminację starszych kierowców.

Przy wydawaniu lub przedłużaniu okresu ważności praw jazdy kategorii AM, A, A1, A2, B, B1 i BE w państwach członkowskich wymagane będą badania sprawdzające minimalne standardy sprawności fizycznej i psychicznej do prowadzenia pojazdów.

Ponadto dokument potwierdzający uprawnienia do kierowania ma być ważny przez 15 lat.

Na czym polega "wizja zero"?

Nowe przepisy mają wpisywać się we wdrażaną przez Komisję Europejską - "wizję zero", która polega na zmniejszeniu liczby wypadków drogowych oraz ich ofiar w krajach członkowskich. Kierowcy, którzy nie zaliczą testów, mogą stracić swoje prawo jazdy. Projekt ustawy zakłada również, że osoby, które nie zgłoszą się na obowiązkowe badania, otrzymają zakaz prowadzenia pojazdów.

Lista dysfunkcji mogących przyczynić się do utraty prawa jazdy jest jednak dłuższa. Znajdują się na niej takie choroby jak m.in.:

  1. poważne schorzenia narządu wzroku lub słuchu
  2. schorzenia narządu równowagi (powodujące omdlenia lub zawroty głowy)
  3. poważne schorzenia narządu ruchu
  4. poważne choroby serca i układu naczyniowego
  5. schorzenia nerek (np. ostra niewydolność)
  6. schorzenia neurologiczne (np. epilepsja)
  7. niewyrównana cukrzyca
  8. choroby psychiczne

Unijni urzędnicy zakładają, że do 2030 roku liczba śmiertelnych wypadków z udziałem pojazdów na drogach UE zmniejszy się o połowę, a do 2050 roku nie będzie ich już w ogóle.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas