Laboratorium jazzu
Co znaczy prawdziwie wolny i niczym nieskrępowany jazz, przypomni Herb Robertson w niedzielę, 12 marca, na scenie Firleja we Wrocławiu.
Grywał u boku największych tuzów sceny jazzowej: Toni Braxton, Johna Zorna czy Cecil Taylor. Już na początku kariery krytycy zwrócili uwagę na jego oryginalny, dramatyczny i mroczny styl grania na trąbce. Jego pełne sprzeczności liryczne, a niekiedy dramatyczne improwizacje składają się na charakterystyczny, wyjątkowy i unikalny styl, bliższy jednak jazzowi europejskiemu niż amerykańskiemu.
W Firleju Herb Robertson wystąpi jako lider formacji The Space Cadets, w której swój udział mają również Niemiec Frank Gratkowski (saksofon altowy, klarnet) i Francuz Julien Petit (saksofon altowy, tenorowy i barytonowy). Ich wspólne występy to rodzaj muzycznego laboratorium instrumentalnego, w którym konsekwentnie pracuje się nad uzyskaniem maksymalnej ekspresji.
Podczas wrocławskiego koncertu gościnnie pojawia się także kontrabasista Marcin Oleś oraz perkusista Bartłomiej "Brat" Oleś.
Herb Robertson i The Space Cadets - 12.03, godz. 19., Firlej (ul. Grabiszyńska 56). Bilety: 30/35 zł.
ŁUK
Koncert poleca gazeta