Magia jej spojrzenia

Jeśli zwróci się w stronę konkretnego mężczyzny, od razu u niego wzrosną jej akcje - jako osoby sympatycznej i fizycznie atrakcyjnej. Jeśli zaledwie przesunie po nim wzrokiem, po czym go odwróci, to zagwarantuje sobie, że ten pan zdecydowanie nie padnie u jej stóp.

Wrażenie, jakie wywieramy na otoczeniu, zależy od prostych niewerbalnych komunikatów, jakie wysyłamy zachowując się wobec otoczenia w określony sposób. W swoich osądach nie jesteśmy obiektywni. Co oznacza, że mężczyzna w opisywanej powyżej sytuacji, gdy kobieta nie zatrzyma na nim wzroku na dłużej, czuje się przez nią odrzucony i traktuje ją jako mniej atrakcyjną, bądź nawet wrogo nastawioną.

Spojrzenie to fizjologicznie pobudzający sygnał do rozpoczęcia gry. Angażuje rejony mózgu odpowiedzialne za taką aktywność, w sytuacjach nacechowanych seksualnością przyspiesza bicie serca. Chcąc rozpocząć jakiś związek, znajomość wystarczy patrząc na człowieka skoncentrować się na słuchaniu tego, co mówi. Oczywiście sporo zależy też od indywidualnej interpretacji tego spojrzenia, ale fakt jest faktem, że wzrok jest kluczowym zmysłem w tej dziedzinie.

Nie od dzisiaj wiadomo, że charyzmatyczne jednostki używają z rozwagą swego spojrzenia, wykorzystując je do swych celów. Odpowiednio długo utrzymują wzrok na twarzy rozmówcy, słuchają jego wypowiedzi wciąż utrzymując z nim kontakt wzrokowy. Robią przy tym krótkotrwałe przerwy, gdyż zdają sobie sprawę z tego, że uporczywe wpatrywanie się w twarz mówiącego partnera może być odczytane jako przejaw wrogości i niechęci. Potrafią sprawić wrażenie, że nikt inny dla nich nie ma w danej chwili jakiegokolwiek znaczenia.

Stąd tylko krok do bycia uznanym za czarującego, sympatycznego i pociągającego osobnika.

Zatem szanowne panie, do dzieła! Obdarzajcie hojnie spojrzeniem swoje otoczenie.