Miejsca, które mają moc. 10 świętych źródełek na Podlasiu

Te źródełka słyną z cudów. Do świętych źródełek na Podlasiu przyjeżdżają wierni z całej Polski. Poszukują tu pomocy i nadziei na ozdrowienie. To miejsca, z którymi wiążą się niezwykłe legendy o objawieniach, część z nich stała się popularna zwłaszcza w czasie wielkich epidemii, które nawiedzały ten zakątek kraju.

Do świętych źródełek na Podlasiu przyjeżdżają wierni z całej Polski. Poszukują tu pomocy i nadziei na ozdrowienie
Do świętych źródełek na Podlasiu przyjeżdżają wierni z całej Polski. Poszukują tu pomocy i nadziei na ozdrowienieWojciech Wojtkielewicz/Polska Press/East NewsEast News

  • Święte źródełka na Podlasiu od wieków przyciągają wiernych z całej Polski. Popularność zyskały przede wszystkim w czasie wielkich epidemii, które często nawiedzały Podlasie. 
  • W tym miejscu pamięć o dawnych epidemiach nigdy nie zaginęła - na obrzeżach prawie każdej wsi możemy spotkać krzyże wotywne. Na przymocowanych na nich tabliczkach wypisane są prośby o ochronę przed zarazą.  
  • Cudowne źródełka, które dawniej pomagały chorym są nadal otaczane opieką.
  • W tamtych czasach wierzono, że zaraza to kara Boska. Dlatego ludzie próbowali przebłagać Boga, jak tylko najlepiej umieli. Pielgrzymowali do miejsc, w których znajdowały się cudowne obrazy, jak i właśnie do źródełek. Dawały one nadzieję na to, że niezwykła woda zmyje chorobę i oczyści ciało z zarazy. I tak w czasie epidemii na Podlasiu powstały sanktuaria - jedno z najsłynniejszych mieści się na św. Górze Grabarce. W jakich jeszcze miejscach znajdują się "święte źródełka"?

Św. Góra Grabarka. Legenda o objawieniu

Góra Grabarka to najważniejsze miejsce kultu religijnego wyznawców prawosławia w naszym kraju
Góra Grabarka to najważniejsze miejsce kultu religijnego wyznawców prawosławia w naszym krajuWojciech Wojtkielewicz/Polska PressEast News

Grabarka to góra położona nieopodal wsi o tej samej nazwie, w gminie Nurzec-Stacja. To najważniejsze miejsce kultu religijnego wyznawców prawosławia w naszym kraju. Znajduje się tu utworzony w 1947 roku monaster żeński świętych Marty i Marii oraz trzy klasztorne cerkwie. Wokół cerkwi znajduje się wiele krzyży wotywnych, które każdego roku przynoszą pielgrzymi.

Z miejscem tym wiąże się niezwykła legenda. Według niej nieznany z nazwiska mieszkaniec Siemiatycz podczas epidemii cholery miał doznać objawienia. Usłyszał, że jedynym ratunkiem jest pójście na górę Grabarkę z krzyżem. O swoim śnie opowiedział ks. Pawłowi Smoleńskiemu, parochowi unickiej parafii. Ten uznał sen za Boże objawienie i zaprowadził mieszkańców na wzgórze, spod którego wypływał strumień. Jak podaje legenda, po tym wydarzeniu nikt więcej nie umarł w wyniku choroby. W podzięce za ocalenie, mieszkańcy zbudowali na górze drewnianą kaplicę.

Źródło Prowały. W miejscu, gdzie zapadła się cerkiew

Prowały to leśna osada w gminie Mielniki. Święta Góra Prowały, nazywana również Pierwszą Grabarką, to wzniesienie związane z kultem ikony Chrystusa Zbawiciela (ikona Spasa). Miejsce to cel pielgrzymek prawosławnych, którzy przybywają również do pobliskiego źródełka. Źródło Prowały - jak wierzą prawosławni- ma mieć niezwykłe właściwości lecznicze. Według legendy dawno temu znajdowała się tu cerkiew, która zapadła się pod ziemię. Właśnie wtedy pojawiło się tu niezwykłe źródełko. Na wzgórzu, jak i przy źródle znajdują się krzyże wotywne przyniesione przez pielgrzymów.

Krynoczka. Miejsce pełne legend

Wierni przybywający do Krynoczki przecierają chusteczką zwilżoną w wodzie chore miejsce, a następnie pozostawiają ją na ogrodzeniu za studzienką
Wierni przybywający do Krynoczki przecierają chusteczką zwilżoną w wodzie chore miejsce, a następnie pozostawiają ją na ogrodzeniu za studzienkąŁukasz ZakrzewskiEast News

Krynoczka to źródełko w Puszczy Białowieskiej, znajdujące się trzy kilometry od Hajnówki. Wierni Kościoła prawosławnego uznają to miejsce za cudowne. Co roku pielgrzymi przybywają tu, by uczestniczyć w uroczystości Świętej Trójcy. W pobliżu źródełka znajduje się cerkiew pod wezwaniem Świętych Braci Machabeuszy z 1846 roku. Przy studzience powstała niewielka drewniana kaplica.

Legendy głoszą, że źródełko było znane już w XIII wieku. Wówczas w uroczysku Miednoje (tak dawniej nazywana była Krynoczka) istniał niewielki monaster założony przez mnichów, którzy uciekali przed najazdem tatarskim. Inna z legend podaje, że na pobliskim drzewie objawiła się ikona Matki Bożej.

Wierni przybywający do Krynoczki - zgodnie z tradycją - przecierają chusteczką zwilżoną w wodzie chore miejsce, a następnie pozostawiają ją na ogrodzeniu za studzienką. Ten rytuał symbolizuje pozbywanie się choroby.

Koterka. Źródełko, które ludzie uznali za cudowne

Cerkiew w Koterce znajduje się z dala od ludzkich spojrzeń. Tu właśnie tu znajduje się cudowne źródełko
Cerkiew w Koterce znajduje się z dala od ludzkich spojrzeń. Tu właśnie tu znajduje się cudowne źródełkoKonrad Zelazowski/agefotostock/East NewsEast News

Z dala od domów, w głębi lasu. Cerkiew w Koterce znajduje się z dala od ludzkich spojrzeń, można rzec - na końcu świata. 18 maja 1952 roku - według podań - miało tu miejsce objawienie Matki Boskiej. Miała ją zobaczyć Franka Iwaszczuk, która wybrała się w to miejsce, by zbierać szczaw. W pewnym momencie jej oczom ukazała się nieznana jej kobieta, która powiedziała, że w dzień święty ludzie powinni wypoczywać, a nie pracować. Dziewczyna pobiegła do miejscowego duchownego i opowiedziała mu o całym zdarzeniu.

Mieszkańcy postanowili upamiętnić miejsce objawienia i postawili tu drewniany krzyż. Po kilku miesiącach władze podjęły decyzję o jego przeniesieniu na cmentarz. Po jego wyjęciu dołek zaczął wypełniać się wodą. Później trysnęło źródełko, które ludzie uznali za cudowne. Od tej pory miejsce zaczęli licznie odwiedzać pielgrzymi. Przynosili drewniane krzyże i modlili się o uzdrowienie. Co ciekawe, odnotowano tu wiele uzdrowień, które początkowo zapisywane były w zeszycie.

Hodyszewo. "Krynica wszelkich łask"

Święte źródełko to ważny punkt w sanktuarium w Hodyszewie. Jest potocznie nazywane Krynicą i według tradycji, to właśnie tutaj objawiła się ikona Matki Bożej. Od tego czasu znajduje się tu wspomniane źródło. Dlaczego Krynica? Oznacza ono naturalne ujęcie wody, a Matce Boskiej przypisuje się tytuł "Krynicy wszelkich łask". To właśnie tutaj, w niewielkim zagajniku, miała się objawić ikona Matki Bożej. Jej wizerunek został umieszczony prawdopodobnie na jednym z drzew. Przez jakiś czas obraz chroniła niewielka kapliczka w formie skrzyni. Z czasem przeniesiono go do hodyszewskiej cerkwi. Mimo tego miejsce objawienia nie straciło swojej funkcji - do źródełka nadal pielgrzymują tłumy wiernych.

Święta Woda w Wasilkowie. Dzięki niej szlachcic odzyskał wzrok

Święta Woda to szczególne miejsce dla mieszkańców Wasilkowa
Święta Woda to szczególne miejsce dla mieszkańców Wasilkowa Marek MICHALAK/East NewsEast News

To szczególne miejsce dla mieszkańców Wasilkowa i jedno z najbardziej znaczących na mapie polskich sanktuariów maryjnych. Święta Woda swoją nazwę wzięła od słynącego z cudów źródełka. Z miejscem tym wiąże się wiele nieprawdopodobnych legend sięgających czasów średniowiecza, a pierwsza udokumentowana wzmianka pochodzi z 1719 roku. Niewidomy od dwóch lat szlachcic Bazyli przybył do uroczyska i cudownie ozdrowiał. Wdzięczny mężczyzna w ciągu tygodnia wybudował nad źródełkiem drewnianą kaplicę, którą poświęcił jeden z supraskich Bazylianów.

Cudowne źródełko na Łasku

Do kolejnego źródełka wiedzie droga z 15 różańcowymi kapliczkami. Chodzi o źródło z cudowną wodą na Łasku. Według legendy miało ono wytrysnąć, gdy przy cudownym obrazie Matki Boskiej zaczęły dziać się cuda. Woda ze źródła od dawna jest uznawana za tą, która ma cudowne właściwości. W aktach dotyczących cudów w Płonce pojawia się zapis dotyczący cudownego uzdrowienia w 1780 roku. I tak przez trzy stulecia wierni z całej Polski przybywają do Płonki i odwiedzają słynne źródło na Łasku. Obmywają w nim chore części ciała, czerpią wodę i zabierają do domu.

Knorydy. Ślad Matki Boskiej

Drewniana kaplica stojąca na łące przed wsią Knorydy uchodzi za niezwykłe miejsce. To właśnie stąd ma wypływać cudowne źródełko, które jest nazywane "krynicą". Według ludowych podań dawno temu miał tędy przechodzić ojciec z niewidomym synem. Gdy zatrzymali się na podmokłej łące, ukazała im się Matka Boska, która stała na dużym kamieniu. Gdy niewidomy chłopiec chciał dotknąć jej lśniących szat, zniknęła. Na kamieniu pozostał ślad jej bosej stopy, a obok wytrysnęło źródełko. Po umyciu twarzy wodą chłopiec odzyskał wzrok. Od tego czasu mieszkańcy zaczęli czcić kamień - wybudowali w tym miejscu kapliczkę. Obecnie jest on prezentowany na betonowym podwyższeniu. Do miejsca pielgrzymują katolicy i prawosławni. W 2016 roku kapliczkę strawił pożar - jak dowiedli biegli, było to podpalenie. Odbudowa kaplicy trwała prawie rok. Nowa świątynia została otwarta w czerwcu 2017 roku.

Studzieniczna pełna objawień

Studzieniczna jest położona nad jeziorem o tej samej nazwie, nieopodal Augustowa. Nazwa jeziora i sanktuarium wzięła się od studni, która według legendy zawiera cudowną wodę uzdrawiającą choroby oczu. Sanktuarium w Studzienicznej to miejsce związane z objawieniami Matki Boskiej, które miały miejsce w XVIII wieku.

Studzienka z uzdrawiającym źródłem znajduje się przy kapliczce Najświętszej Maryi Panny. Jest obudowana drewnianą altanką. Nad samym źródełkiem została umieszczona figura Matki Boskiej. Do kapliczki i studzienki prowadzi ścieżka usypana z grobli.

Miękisze. Tam, gdzie ukazała się Matka Boska

Kolejnym źródełkiem uznawanym za "cudowne" jest to znajdujące się w Miękiszach. Wiąże się z nim legenda, wedle której miała się tu ukazać Matka Boska. Zobaczyła ją mała dziewczynka, która była tam ze swoją mamą. Ta jednak nie zobaczyła jej ze względu na słaby wzrok. Po objawieniu ludzie powiesili na pobliskim drzewie ikonę. Często chodzili w to miejsce, modlili się pod starym krzyżem i korzystali z dobrodziejstw cudownej wody.

Źródełko we wsi Miękisze od wielu lat miało pomagać mieszkańcom w uporaniu się z różnymi chorobami. Z każdym dniem zaczęło tu przybywać coraz więcej osób, dlatego mieszkańcy postanowili zbudować nad nim kapliczkę i dzwonnicę.

***

Zobacz również: 

Met Gala 2022: Kim Kardashian pokazała się na czerwonym dywanie w sukni Marylin Monroe AFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas