Niektóre znaczki są warte majątek. Warto sprawdzić domowe klasery!
Filatelistyka to piękne, choć w ostatnich latach coraz mniej popularne hobby. Tymczasem jeszcze pół wieku temu zbieraniem znaczków zajmowało się w Polsce kilkaset tysięcy osób. W zapomnianych klaserach leżących na pawlaczach i strychach mogą kryć się drogocenne pocztowe perełki.
Znaczki drożeją wraz z mijającym czasem, wedle zasady im starszy, tym droższy. Oczywiście liczą się także inne ich walory, takie jak stan zachowania, liczba zachowanych egzemplarzy, a także detale, które różnią je od innych. Przykładem mogą być znaczki źle wydrukowane, a także tzw. serie przedrukowe - gdy z powodów nastąpiła zmiana nominału znaczka, poprzez nadrukowanie na niego nowej wartości.
Na polskim rynku filatelistycznym najwyższe ceny osiągają znaczki z okresu II Rzeczypospolitej i te, które trafiły do obiegu przed 1956 rokiem. Przy ustaleniu wartości znaczków, jakie być może posiadamy w domu, przydatny będzie specjalistyczny katalog. Najlepiej sięgnąć po katalog Fishera - ta publikacja to standard w wycenie znaczków w naszym kraju.
Masz w domu znaczki pocztowe? Sprawdź, ile mogą być warte
Najdroższym polskim znaczkiem pocztowym, wycenionym na 60 tys. złotych, jest tak zwana "odwrotka bokserów". To seria znaczków z okresu PRL-u przedstawiająca walczących na ringu mężczyzn. W wyniku błędu drukarskiego napis "Poczta Polska" i nominał znaczka zostały odwrócone. Podniosło to znacząco ich wartość.
Podobnie było w przypadku jednego z najdroższych znaczków świata - "Inverted Jenny". Znaczki z tego arkusza zostały wydrukowane z odwróconym do góry nogami samolotem. W 2005 roku zostały sprzedane na aukcji za 2,7 mln dolarów.
Przeczytaj także
NBP: Nowa moneta NBP: "Odkryj Polskę - Zamek Książ w Wałbrzychu"