Nigdy nie lekceważ takiego zachowania u kota. Jego stan może być bardzo poważny
Oprac.: Łukasz Piątek
Chodzą własnymi drogami, na pozór zachowują się nielogicznie i podobno wychodzą z założenia, że to człowiek jest dla nich, a nie odwrotnie. Koty, bo o nich właśnie mowa, to jedne z najpopularniejszych zwierząt domowych, które potrafią wywołać uśmiech na twarzy nawet u największego ponuraka. Jednak zdarzają się sytuacje, kiedy te pluszowe czworonogi muszą mierzyć się z dużym bólem, o którym próbują nas na swój sposób poinformować.
Dlaczego koty ukrywają ból?
Koty, jak każdy żywy organizm narażony jest na różnego rodzaju choroby, których pokłosiem jest odczuwanie dyskomfortu spowodowanego bólem. Dla zwierzęcia to sygnał mówiący o tym, że najwyższy czas zmniejszyć aktywność fizyczną i przybrać pozycje ciała, która nie będzie dodatkowo obciążać organizmu.
Należy jednak zdawać sobie sprawę, że chroniczny ból zdecydowanie pogarsza jakość życia naszego pupila, a on sam podświadomie zacznie nam wysyłać oznaki, że dzieje się z nim coś niedobrego. Na co wówczas powinniśmy zwrócić uwagę?
Przede wszystkim powinniśmy pamiętać, że koty niechętnie informują swoich właścicieli, że zmagają się z jakąś dysfunkcją. Dzieje się tak z uwagi na ich ewolucję - kiedy jeszcze nie były zwierzętami udomowionymi, nie mogły okazywać słabości, gdyż taka oznaka mogłaby zachęcić większego drapieżnika do ataku.
Jakie sygnały wysyła kot, gdy coś go boli?
Jedną z najpopularniejszych pozycji sugerujących, że kot odczuwa ból, jest pozycja kucająca. Cechą charakterystyczną takiego zachowania jest to, że kot unika dotykania brzuchem podłoża. Stawy łokciowe skierowane są do góry, natomiast na pyszczku wymalowany jest spory wysiłek, duże napięcie i dezorientacja.
Pozycja kucająca u kota może świadczyć o jego problemach z układem pokarmowym.
Twój kot zaczął dociskać głowę do ściany lub mebli, choć wcześniej nigdy nie zdarzało mu się to robić? Niewykluczone, że czworonóg mierzy się właśnie z bardzo dużym bólem, który wynika z np.:
- choroby uzębienia
- problemów neurologicznych
- bólu głowy
- zatrucia pokarmowego
Kolejnym symptomem mówiącym o złym stanie zdrowia kota, jest jego pozycja podczas korzystania z kuwety. Jeśli kot, załatwiając swoje potrzeby, mocno napina mięśnie, nienaturalnie wygina ciało i towarzyszy mu wokalizacja, czyli nienaturalny dźwięk miauczenia, to niewykluczone, że w jego organizmie doszło do jakiejś reakcji zapalnej, której towarzyszy silny ból.
Ponadto w takim przypadku kot może zrezygnować z toalety w kuwecie i załatwić swoje sprawy poza nią.