Nowa telewizja tylko dla psów
Prowadzę zwykły psi żywot. Dobre jedzenie. Długie spacery. Satysfakcjonująca praca polegająca na obszczekiwaniu listonosza. O co zatem chodzi z tym kanałem telewizyjnym stworzonym specjalnie dla mnie?
Dog TV to "pierwszy kanał telewizyjny dla psów" z naukowo opracowanym programem nadawanym 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu. Pełno w nim rozbrykanych ogarów, takich jak ja, biegających bez smyczy wśród zielonych pól przy kojących dźwiękach muzyki medytacyjnej.
Cały dzień sam w domu
- Przez większość czasu psy są bardziej zainteresowane swoimi właścicielami niż telewizją - mówi twórca psiej telewizji Yossi Uzrad, który sam jest właścicielem Labradora i kundelka - ale jeśli zostają w domu same na kilka godzin, niewątpliwie jest to dla nich rozrywka.
Tak. Samotnie w domu. To nigdy nie jest fajne dla nas, zwierząt domowych. Miło, że ludzie w końcu to zauważyli.
Czy twój pies ma już smartfona?
Psia telewizja miała ruszyła w kwietniu w dwóch sieciach kablowych w San Diego, a popyt przerósł oczekiwania twórców. Producenci mają nadzieję, że psia telewizja będzie wkrótce dostępna w całych Stanach Zjednoczonych.
Dla tych, którzy nie mają kablówki, przewidziano aplikacje na smartfony i tablety, pozwalające oglądać program za jedyne 9,99$ miesięcznie.
- To prawdopodobnie dużo taniej niż wynajmowanie opiekuna dla psa, co w Stanach Zjednoczonych oznacza koszt 35- 50$ - twierdzi Uzrad.
W psiej telewizji nie ma reklam (nawet psiego jedzenia).
Amerykanie mają 78 milionów psów. I nawet w czasach kryzysu wydają na zwierzęta domowe 52 miliardy dolarów rocznie.
A co w programie?
Psycholog zwierzęcy Nicholas Dodman zajmuje się programem od strony naukowej. Od dawna zaleca telewizję psom, które źle znoszą samotność.
- Nazywam to wzbogacaniem środowiska i robię to od lat - mówi Nicholas Dodman - nie chodzi o to, żeby pies siedział i godzinami oglądał telewizję, jak robią to ludzie. A o to, żeby w pomieszczeniu znajdowało się coś, co przerwie monotonię samotnego przebywania w domu.
Badania wykazały, że 60-70 proc. Amerykanów zostawia włączone radio lub telewizję, kiedy ma przebywać w domu sam. Na czym miałaby więc polegać przewaga psiej telewizji?
Przede wszystkim ruch - to jest to, co wpada mi w oko, kiedy mój pan podsuwa mi pod nos IPada.
Ożywiam się na kilka sekund, kiedy widzę szczeniaki bawiące się psimi zabawkami. Podoba mi się również animowana piłka tocząca się tam i z powrotem po ekranie.
Inny temat psiej telewizji to drzemka, koniecznie przy kojącej "opracowanej bio-akustycznie" muzyce, zazwyczaj granej na jednym instrumencie.
- Najgorszy byłby heaavy metal lub “'The 1812 Overture' - mówi Dodman.
Chcemy telewizji zapachowej!
Program prawdopodobnie nie mógłby powstać bez telewizji cyfrowej.
Obraz telewizji analogowej składał się z ukośnych skanów, których ludzie nie widzieli, ale psy tak - dzięki telewizji cyfrowej psy mogą widzieć właściwy obraz.
Alexandra Horowitz psycholog z Uniwersytetu Columbia i autorka książek o psach cieszy się, że pojawiła się próba znalezienia nowej rozrywki dla psów. Uważa jednak, że dla czworonogów o wiele ciekawsze byłyby doświadczenia zapachowe i oczywiście socjalne.
Mój "wewnętrzny pies" podpowiada mi, że ona ma rację.
Możliwe, że psia telewizja zyska także zwolenników wśród ludzi, którzy będą godzinami oglądali piękne psiaki w ładnych kolorowych miejscach.
Ja mam jednak nadzieję, że mojego właściciela psia telewizja znudzi na tyle, że zejdzie on z kanapy, weźmie smycz i wyprowadzi mnie na spacer.
Fido
na podst. AFP