Pokaz mody zakonnej
Największym zainteresowaniem Targów Zakonnych w Lublinie cieszył się pokaz "mody". Swoje stroje, chodząc po czerwonym dywanie wyłożonym w holu Kolegium Jana Pawła II KUL, zaprezentowali przedstawiciele dziewięciu zgromadzeń.
Prowadzący pokaz objaśniał widzom znaczenie poszczególnych elementów strojów, ich charakterystyczne cechy i różnice między nimi. Publiczność nagradzała zakonnice i zakonników oklaskami.Zaprezentowały się m.in. Siostry Białe, które nie noszą habitów a ubierają się tak, jak kobiety w krajach, w których siostry prowadzą działalność misjonarską. Jedna z sióstr miała na sobie kolorową, długą, bawełnianą suknię, w jakich chodzą kobiety murzyńskie w Afryce. Na znak przynależności do zakonu siostry noszą na szyi krzyż i obrączkę na palcu.
Ojcowie Biali natomiast chodzą w habitach, które wywodzą się z XIX-wiecznego stroju arabskich rolników zwanym gandurą. Na to zakładają płaszcz z kapturem, czyli arabski burnus chroniący przed
wiatrem na pustyni.
- Strój zakonny jest znakiem. Ten znak powinien być czytelny i wyrazisty dla człowieka, dlatego chcemy o tych strojach coś powiedzieć - wyjaśniał o. Batorski.
Po prezentacji strojów licznie zgromadzona publiczność mogła spróbować ciast upieczonych przez zakonników i zakonnice. Konkurs na najlepsze ciasto zakonne wygrały Siostry Uczennice Boskiego
Mistrza, które upiekły karpatkę.
W Targach Zakonnych w Lublinie uczestniczyło 20 różnych zakonów, męskich i żeńskich. Były
prezentacje działalności zgromadzeń, pokaz "mody" zakonnej, konkurs ciast a także film, dyskusja i modlitwa.
