Polacy na wakacjach w Chorwacji przechodzą samych siebie. Głos zabrała ambasada

Sezon urlopowy w pełni. Polacy chętnie wyjeżdżają za granicę, a jednym z najbardziej obleganych kierunków jest położona stosunkowo niedaleko Polski, malownicza Chorwacja. Mimo że nasi rodacy jeżdżą tam tłumnie od lat, to często ich zachowanie na wczasach pozostawia wiele do życzenia. Głos w tej sprawie zabrała polska ambasada w Zagrzebiu, która opublikowała szereg porad okraszonych przykładami.

Turyści czasem zapominają, że placówki dyplomatyczne mają ściśle określone kompetencje
Turyści czasem zapominają, że placówki dyplomatyczne mają ściśle określone kompetencje123RF/PICSEL

  • Ambasada postanowiła nie tylko ostrzec wczasowiczów o zbliżających się upałach w Chorwacji, ale również podpowiedzieć, co powinni robić w kryzysowych sytuacjach
  • Okazuje się bowiem, że nie wszyscy Polacy wiedzą, że konsul nie jest najlepszym adresatem pytań o pogodę, wycieczki czy zażaleń na standardy hotelowych pokoi
  • - Nie zapominaj - zadaniem konsula jest m.in. udzielenie pomocy w sytuacjach losowych, nagłych, zagrażających życiu i zdrowiu, a nie wyszukiwanie dostępnych dla każdego w Internecie informacji - w tym np. adresów najlepszych weterynarzy na Orebiciu (bo potrzebujesz "na wszelki wypadek"), zasad wyjazdu na wakacje ukochanego liska hodowlanego czy rekomendacji salonu kosmetycznego w Zadarze albo map z zaznaczonymi szlakami, którymi przepływają meduzy - czytamy w poście opublikowanym na Facebooku 

Turyści w Chorwacji i ich problemy

Autorzy wpisu radzą turystom w przeróżnych kwestiach, między innymi dotyczących ryzyka wystąpienia pożarów i przypominają, że należy bezwzględnie stosować się do zaleceń miejscowych służb lub postępować tak, jak lokalni mieszkańcy. Odradzają dzwonienie do konsula "żeby zapytać, co robić i czy ratownik ma rację, bo na forum w internecie radzą inaczej".

Kolejna kwestia to owady w wynajmowanych pokojach. Jak się okazuje, niektórzy turyści dzwonią do konsula w Chorwacji, aby zakomunikować, że gryzą ich robaki i coś z tym trzeba zrobić.

"Konsul i tak nie przyjedzie rozprawić się z komarem i mrówką ani nawet ze strasznym robalem"
czytamy na Facebooku
Ambasada w Zagrzebiu ostrzega o fali upałów i zagrożeniu pożarami
Ambasada w Zagrzebiu ostrzega o fali upałów i zagrożeniu pożarami123RF/PICSEL

Z wpisu zamieszczonego w sieci dowiadujemy się również, że bywają i tacy, którzy oczekują specjalnego traktowania. Ambasada wyjaśnia, że nawet osoby publiczne, emerytowani policjanci czy dyrektorzy nie mają co liczyć na anulowanie mandatu za złe parkowanie.

Zobacz również: Polacy na wakacjach

Ponadto autorzy wpisu przypominają, że należy cierpliwie czekać na swoją kolej u lekarza, a jeśli nie możemy się porozumieć, to ewentualnie wtedy można skontaktować się z konsulatem, który zaoferuje wsparcie językowe.

"Musisz skorzystać z pomocy lekarza? Nie dzwonisz do konsula (a twoi bliscy w tym samym czasie do MSZ) z krzykiem, że masz drogie ubezpieczenie i powinieneś być przyjęty poza kolejnością, a ten lekarz się nie zna. Żądasz specjalisty, a ordynator wciąż do ciebie nie przyszedł, a w ogóle to nie masz karty EKUZ, bo zapomniałeś ją wyrobić!"
wyjaśnia ambasada

Są i tacy, którzy traktują ambasadę jak punkt informacji turystycznej. 

"Chcesz wziąć udział w ciekawej wycieczce, zobaczyć atrakcje okolicy, wynająć łódkę? Nie dzwonisz do konsula, żądając informacji o szlakach turystycznych z programem edukacyjnym dla dzieci, o najdłużej otwartym basenie, restauracjach z wegetariańskim menu i mówiącymi po polsku kelnerami" - czytamy we wpisie.

Wakacje w Chorwacji? Sprawdź, jak można skontaktować się z konsulem lub policją?

Ambasada informuje i przypomina wypoczywającym w Chorwacji Polakom, że w sytuacjach wymagających pilnej interwencji konsula można kontaktować się telefonicznie (w dni robocze pod numerem +386 4899414, w dni wolne od pracy oraz w godzinach popołudniowych i nocnych pod numer +385 1 3000945) lub przez adres e-mail zagrzeb.wk.dyzurny@msz.gov.pl.

W sytuacjach kryzysowych (jak np. kradzieże, oszustwa czy wypadki samochodowe) pomoc niosą również stacjonujący w Chorwacji funkcjonariusze policji z Polski, z którymi można kontaktować się telefonicznie pod następującymi numerami:

- w Policyjnym Okręgu Administracyjnym Istarska, Komenda Miejska Policji w Puli:

  • + 48 608 421 622
  • + 48 784 610 534

- w Policyjnym Okręgu Administracyjnym Primorsko-Goranska, Komenda Miejska Policji w Rjece:

  • + 48 573 355 017
  • + 48 798 003 400

- w Policyjnym Okręgu Administracyjnym Zadarska, Komenda Miejska Policji w Biogradzie:

  • + 48 509 937 004
  • + 48 504 316 088

- w Policyjnym Okręgu Administracyjnym Splitsko-Dalmatinska, Komisariat Policji w Makarskiej:

  • + 48 512 462 987
  • + 48 606 822 122

- w Policyjnym Okręgu Administracyjnym Splitsko-Dalmatinska, Komisariat Policji w Trogirze:

  • + 48 604 279 350
  • + 48 502 631 077

- w Policyjnym Okręgu Administracyjnym Splitsko-Dalmatinska Komisariat Policji w Splicie:

  • + 48 603 398 653
Korba na rower, odc. 4: Szlakiem Orlich Gniazd
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas