Salma Hayek zachwyciła w wieczorowej kreacji. Od 57-latki ciężko oderwać wzrok

Salma Hayek pojawiła się na londyńskiej premierze serialu dokumentalnego "Beckham". Aktorka zaprezentowała się wieczorowej kreacji, a jej fani od razu przyznali, że stylizacja okazała się strzałem w dziesiątkę. Jak zwykle zasypali 57-latkę komplementami i przyznali, że czas się dla niej zatrzymał. Spójrzcie na to zdjęcie!

Salma Hayek zdjęciem stylizacji od razu pochwaliła się na Instagramie
Salma Hayek zdjęciem stylizacji od razu pochwaliła się na InstagramieANGELA WEISS/AFP/East NewsEast News

Salma Hayek zachwyca wyglądem

Aktorka do dziś nie może narzekać na spadek popularności, a na swoim koncie ma mnóstwo ról, za które została wyróżniona. Jej fani doceniają nie tylko grę aktorską, ale także wygląd. Niemal na każdym kroku podkreślają, że od jej figury i urody ciężko oderwać wzrok. Salma Hayek niedawno wyznała, że jej wygląd to zasługa medytacji, a nie zabiegów chirurgicznych oraz diet i ciężkich treningów.

Salma Hayek postawiła na fiolet. Stylizacja zrobiła furorę

Meksykańskiej aktorki nie mogło zabraknąć na londyńskiej premierze serialu dokumentalnego "Beckham". Salma Hayek zaprezentowała się w fioletowej sukni odznaczającej się asymetrycznym dołem. Stylizacja dodatkowo charakteryzowała się dwoma marszczeniami, które dodały sukni wyrazistości. Prosta na pierwszy rzut oka stylizacja dzięki nim stała się oryginalna i zaczęła przyciągać wzrok. Salma Hayek dobrała do niej nietypowe buty. Zamiast klasycznych szpilek bądź sandałków wybrała czarne klapki na wysokim obcasie.

Aktorka zdjęciem stylizacji od razu pochwaliła się na Instagramie. Pod postem zwróciła się do Beckhamów. "Victoria i David, jestem w drodze" - napisała.

Post jak zwykle nie umknął uwadze internautów, którzy w komentarzach nie kryli zachwytu. Wielu podkreśliło, że 57-latka nie wygląda na swój wiek. "Jak ładnie", "Wspaniale", "Prostota i elegancja połączona z pięknym wyglądem" - czytamy na Instagramie.

***

„Zdanowicz pomiędzy wersami”. Robert Kudelski: Nazywali mnie „pączkiem”, „grubaskiem”INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas