Reklama

Słodki Mr. Pokee. Jeż celebryta był jednym z najpopularniejszych influencerów!

Mr Pokee, czyli jeż influencer podróżował po świecie, a relacje z wypraw można było obserwować w mediach społecznościowym. Odszedł dwa lata temu, a za sprawą uroczych zdjęć z różnych zakątków świata zdobył rzeszę fanów.

Mr. Pokee, czyli jeż podróżnik

Mr. Pokee zyskał sympatię internautów w bardzo krótkim czasie. Wszystko to za sprawą słodkiego uśmiechu i uroczych zdjęć. Obecnie profil śledzą prawie dwa miliony osób. Mimo że odszedł dwa lata temu, to w mediach społecznościowych nadal pojawiają się zdjęcia zwierzątka. Jego właścicielka Talitha Girnus po pewnym czasie wzięła pod opiekę kolejnego jeża, którego nazwała Herbee.

Przygoda Mr.Pokee z Instagramem rozpoczęła się w 2015 roku. To właśnie wtedy kobieta opublikowała pierwsze zdjęcie zwierzątka. Mr. Pokee od razu spodobał się internautom, którzy nie mogli doczekać się kolejnych ujęć jeża. 

Talitha Girnus postanowiła dać internautom to, czego oczekiwali. Na instagramowym profilu zaczęło pojawiać się coraz więcej efektów sesji zdjęciowych. Mr. Pokee zwiedzał świat, a jego właścicielka dokumentowała każdą z jego podróży. Pojawiły się pamiątkowe fotografie m.in. ze słonecznej Francji i zaśnieżonej Austrii. 

Reklama

Mr. Pokee cieszył się coraz większym zainteresowaniem, a w internecie do dziś można kupić gadżety z jego wizerunkiem.

Mr. Pokee odszedł dwa lata temu

Mr. Pokee odszedł dwa lata temu. Tę smutną wiadomość przekazała jego właścicielka za pośrednictwem mediów społecznościowych. Zdiagnozowano obecność bakterii, która pojawiła się po zabiegu stomatologicznym. 

Mimo antybiotyku Mr. Pokee poczuł się gorzej. Początkowo weterynarz nie mógł ustalić, co mu dokładnie dolega. 

Czytaj więcej:

Małgorzata Kożuchowska pokazała rodziców

Magdalena Mołek w jesiennej stylizacji. Jej kamizelka to hit sezonu!

Bożena Dykiel zmaga się z depresją

Zobacz także:

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy