Sumienne skowronki, leniwe sowy? Co mówi o tobie twój chronotyp?

Budzisz się wczesnym rankiem pełna werwy i masz ochotę zmieniać świat? A może przeciwnie — chętnie pracujesz nocą, a najlepsze pomysły przychodzą ci do głowy późnym wieczorem? Pory czuwania i snu decydują nie tylko o tym, czy jesteśmy typem “skowronka" lub “sowy", mogą też powiedzieć wiele o cechach naszego charakteru.

Szkoły, urzędy i większość miejsc pracy rozpoczyna swój dzień wczesnym rankiem, gdy osoby o chronotypie wieczornym jeszcze śpią
Szkoły, urzędy i większość miejsc pracy rozpoczyna swój dzień wczesnym rankiem, gdy osoby o chronotypie wieczornym jeszcze śpią123RF/PICSEL

Spis treści:


    Dlaczego jestem nocnym markiem, czyli skąd się bierze nasz chronotyp

    Chronotyp to indywidualna cecha każdego z nas, determinująca preferencje dotyczące czasu aktywności i odpoczynku w ciągu doby. Chronotyp związany jest z wewnętrznym zegarem biologicznym, który reguluje nasze cykle dobowe, wpływając na rytm snu i czuwania, temperaturę ciała, wydzielanie hormonów, metabolizm oraz inne funkcje biologiczne.

    Możemy więc należeć do grupy rannych ptaszków, jeśli wstawanie z łóżka o świcie nie jest dla nas wyzwaniem, a nasza produktywność jest najwyższa w pierwszej połowie dnia. ”Skowronki" nie mają też zazwyczaj problemów z zasypianiem przed północą.

    Odmienny chronotyp wykazują natomiast “sowy", czyli osoby, które osiągają szczyt aktywności wieczorem lub w nocy i mają trudności z wczesnym wstawaniem. Niemałą też grupę tworzą osoby o chromotypie mieszanym, czyli takie które nie mają wyraźnej preferencji do porannego czy wieczornego typu aktywności — ich rytm dobowy jest bardziej zrównoważony między rannymi a wieczornymi godzinami.

    "Wydarzenia": Łódzcy seniorzy z Domu Kombatanta otwarli kawiarnięPolsat News

    Skąd jednak w ludziach bierze się upodobanie do pobudek o świcie, lub przeciwnie do wstawania z łóżka w południe?  Badania naukowe wskazują, że różne warianty genów odpowiedzialnych za regulację zegara biologicznego mogą wpływać na preferowany przez nas chronotyp. Geny kontrolują rytm dobowy, który wpływa na cykle snu i czuwania, temperaturę ciała oraz różne funkcje metaboliczne.

    Preferencje dotyczące rytmu dobowego mogą być dziedziczone po rodzicach. Jeśli rodzice są "skowronkami" lub "sowami", istnieje większe prawdopodobieństwo, że ich dzieci również będą funkcjonować podobnie.

    O ile genetyczne podstawy naszego dobowego rytmu mogą wydawać się dość tajemnicze, o tyle nie trudno zauważyć, że preferowany chronotyp może zmieniać się z wiekiem. Dzieci często są "skowronkami", nastolatki i młodzi dorośli zwykle “przesuwają się" w stronę wieczornego chronotypu, a wraz z wejściem w wiek dojrzały ludzie mają tendencję do powrotu do wcześniejszych wzorców snu.

    Przeczytaj też: Trzy znaki zodiaku, dla których wiosna będzie nowym początkiem
    Sumienne skowronki, leniwe sowy?

    Jak zauważa Joanna Gorgol, badaczka chronotypów z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, nasz cykl dobowy skorelowany jest również z cechami psychologicznymi i osobowością. Chronotyp ma także istotne konsekwencje dla ludzkiego dobrostanu i jakości życia.

    "Badania wskazują, że osoby z biologicznym budzikiem nastawionym na wczesny ranek cieszą się większą satysfakcją z życia niż nocne marki. Przyczyn takiego stanu rzeczy badaczka upatruje w lepszej jakości snu i dłuższym czasie jego trwania u osób z chronotypem porannym. Według psychologów ranne ptaszki nie tylko dobrze się wysypiają, ale także osiągają lepsze wyniki w nauce, oraz wykazują się sumiennością i są bardziej religijne niż osoby o chronotypie wieczornym. Wszystkie te cechy "skowronków" mogą przyczyniać się do ich ogólnego dobrostanu" — twierdzi Gorgol w artykule opublikowanym na łamach PLoS ONE.

    Sowy siedzą po nocach - i te ludzkie i te prawdziwe
    Sowy siedzą po nocach - i te ludzkie i te prawdziwe 123RF/PICSEL

    "Sowy" z kolei, wstają i kładą się późno, osiągając szczyt swojej produktywności popołudniu i wieczorem, często są niesprawiedliwie oceniane jako leniwe, niedbałe lub nieodpowiedzialne. Świat bowiem im nie sprzyja — szkoły, urzędy i większość miejsc pracy rozpoczyna swój dzień wczesnym rankiem, gdy osoby o chronotypie wieczornym jeszcze śpią, nawet gdy fizycznie są już na nogach. To oczywiste więc, że nie mają one szansy odczuć zadowolenia z życia, gdy zmuszone są funkcjonowania w obcym dla nich rytmie".    

    Joanna Gorgol wyraża jednak nadzieję, że jej dalsze badania przyczynią się do lepszego rozumienia i akceptacji potrzeb osób o wieczornym chronotypie, na przykład w szkołach czy miejscach pracy.

    INTERIA.PL
    Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
    Dołącz do nas