"Szklana piramida" zniknie z krakowskiego rynku? Zaskakujące plany miasta

Oprac.: Natalia Grygny
Zwrot akcji w sprawie fontanny na krakowskim rynku. Pod Sukiennice powróci kultowa fontanna profesora Zina? Owszem, są takie plany, ale obiekt ma zyskać inną formę. O zaskakujących planach miasta informuje krakowska "Gazeta Wyborcza".

Spis treści:
Fontanna projektu Wiktora Zina stała na krakowskim rynku od 1964 do 2005 roku. Powód zniknięcia? Gruntowny remont rynku i plany utworzenia podziemnego muzeum. Po demontażu kamienne elementy trafiły do magazynu działającego wówczas Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Gdy po czasie pojawił się plan odnowienia obiektu, nie obyło się bez przeszkód.
Drugie życie fontanny Zina. Krakowianie ruszyli z pomocą
Jak informował Zarząd Zieleni Miejskiej (ZZM) w komunikacie, zaginęła dokumentacja projektowa lubianej wśród mieszkańców fontanny. Nie dysponowała nią rodzina architekta, nie było jej również na Politechnice Krakowskiej, gdzie pracował. Dlatego też w 2017 roku ZZM zwrócił się do mieszkańców z prośbą o pomoc. I tak, dzięki kadrom z domowych archiwów krakowian udało się jak najwierniej odwzorować słynną fontannę.
W 2020 roku "kanapa Zina" już zrekonstruowana i odrestaurowana została przeniesiona do Parku Jerzmanowskich w Prokocimiu. I tym sposobem zyskała drugie życie.
Zobacz też: Kolejne odkrycie na Wawelu. "Przez przypadek"

"Szklana piramida", "mały Luwr"
Wróćmy znów na rynek główny, bo to właśnie tu przez lata toczyły się różne dyskusje na temat nowej fontanny. Tej, która zastąpiła projekt prof. Zina.
Pod Sukiennicami od 2010 roku stoi fontanna "Kryształ". Jej konstrukcja ma podstawę czworokąta, a ściany w kształcie trójkątów. Po zmierzchu obiekt jest podświetlany w różnych kolorach, a przez przeszklone dno można zajrzeć do Rynku Podziemnego - oddziału Muzeum Krakowa. Dwa lata temu "Kryształ" przestał działać - został wyłączony ze względu na zły stan techniczny i przecieki do podziemnego muzeum. Jak informuje Radio Kraków, miasto postanowiło w końcu oczyścić obiekt. Do przetargu zgłosiło się pięć firm.
"Kryształ" budził kontrowersje już od momentu pojawienia się na rynku. Padały wówczas pytania: "po co nam drugi Egipt?". Niektórzy żartowali, że fontanna to taki krakowski "mały Luwr". Z tą różnicą, że słynna Piramida Luwru zapisała się w światowej historii jako arcydzieło architektury nowoczesnej XX wieku. Kontrowersje wywołała również koszt powstania opiewający na ponad 3 mln zł. Część osób stanęła jednak w obronie "Kryształu", podkreślając, że na rynek zawitała nowoczesność.

- Sezonowe budy-kramy, wielka afera o nowe stoiska dla kwiaciarek, potem afera o drzewa, a teraz wraca temat fontanny z którą od momentu instalacji były problemy - mówi w rozmowie z Interią Aleksandra, historyczka sztuki i mieszkanka Krakowa.
- Krakowianie nie polubili jej nigdy, z uwagi na jej konstrukcję nie do końca wiedzieli co to właściwie jest czy fontanna czy "mały Luwr", nigdy nie została oswojona na tyle, by stanowiła punkt orientacyjny. Ani razu nie słyszałam, żeby ktoś umawiał się "pod fontanną". W tej chwili najbardziej służy chyba gołębiom, które tłumnie wypasają się na jej ściankach - komentuje w rozmowie z Interią.
Zobacz też: I wtedy nadeszło nowe. Architektura w Polsce po 1989 roku. Po niektórych budynkach nie ma już śladu
Fontanna prof. Zina wróci na krakowski rynek. Ale w innej formie
Czy "Kryształ" zniknie z krakowskiego rynku? Krakowska "Gazeta Wyborcza" poinformowała o zwrocie akcji w tej sprawie. Jak przekazał Janusz Sepioł, główny architekt miasta, obecna fontanna zostanie zlikwidowana, a w jej miejsce - przed wakacjami 2026 - ma pojawić się nowa.
Obiekt ma nawiązywać do koncepcji autorstwa prof. Zina: mieć dwa kamienne baseny z obramieniem, taki sam układ kaskad i rzeźb. W przeciwieństwie do tej, która obecnie znajduje się w Parku Jerzmanowskich, będzie wykonana z białego tureckiego wapienia, będzie też większa od oryginału.
Sepioł przekazał "Gazecie Wyborczej", że pewne oryginalne elementy mogą powrócić. W magazynach ZZM znajdują się rzeźby żółwi i żab z dolnego basenu, z których tryskała woda. Pojawiła się też koncepcja, by na paterze górnego basenu pojawiła się nowa płaskorzeźba. Tutaj w grę wchodzi mi.in smok. Nim jednak mieszkańcy będą mieli okazję zobaczyć nową fontannę, miasto czeka szereg kwestii formalnych, w tym m.in. projekt budowlany czy zdobycie wymaganych zgód.
- Na pewno jest to lepsze rozwiązanie niż "szklana piramida". Obiekt zaprojektowany przez prof. Zina dobrze kojarzy się krakowianom, budzi wspomnienia sprzed lat - ocenia mieszkająca w Krakowie Aleksandra.
***
Źródło:
- M. Kursa, Fontanna prof. Zina wróci na krakowski Rynek Główny. Być może ze smokiem [https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,31698898,fontanna-prof-zina-wroci-na-rynek-ale-nie-ta-sama.html],
- Drugie życie fontanny z krakowskiego rynku [https://www.krakow.pl/aktualnosci/241745,29,komunikat,drugie_zycie_fontanny_z_krakowskiego_rynku.html],
- Kraków. Fontanna "Kryształ" budzi kontrowersje [https://gazetakrakowska.pl/krakow-fontanna-krysztal-budzi-kontrowersje/ar/316821]
- Od dwóch lat nie działa, ale przynajmniej będzie czysta [[www.radiokrakow.pl/aktualnosci/krakow/od-dwoch-lat-nie-dziala-ale-przynajmniej-bedzie-czysta/]
- ziw.krakow.pl