Takim drewnem nie można palić w piecu. Nawet 5 tys. zł mandatu za łamanie przepisów
Wybór opału do pieca lub kominka to nie tylko kwestia wygody i oszczędności, ale również zdrowia oraz obowiązujących przepisów. Ustawa antysmogowa jasno określa, czym można, a czym absolutnie nie wolno palić. Warto o tym pamiętać, bo spalanie niewłaściwego drewna grozi nie tylko mandatem, lecz także ryzykiem pożaru.

Spis treści:
- Jakiego drewna nie wolno używać?
- Jak przygotować drewno do palenia?
- Kontrole i kary dla nieprzestrzegających przepisów
Jakiego drewna nie wolno używać?
Polskie uchwały antysmogowe obowiązują w 14 województwach, a wyjątek stanowią jedynie podlaskie i warmińsko-mazurskie. Regulacje te zakazują wykorzystywania najgorszej jakości paliw stałych, w tym mułów i odpadów węglowych, węgla brunatnego, a także drewna o zbyt wysokiej wilgotności. Za graniczną wartość przyjęto 20 proc. - powyżej niej biomasa emituje ogromne ilości pyłów i szkodliwych substancji, m.in. rakotwórczego benzo-α-pirenu.
Spalanie mokrego drewna to nie tylko problem dla ludzkiego zdrowia i środowiska. Powoduje ono nadmierne osadzanie się sadzy w kominie, obniżenie sprawności pieca oraz ryzyko korozji instalacji. Co gorsza, nagromadzona sadza może się zapalić, prowadząc do niebezpiecznego pożaru przewodu kominowego.
Zobacz również: Po PRL-u kojarzone z kiczem, odeszły w zapomnienie. Teraz Polacy znów kładą na suficie
Jak przygotować drewno do palenia?
Świeżo ścięte drewno ma nawet 50 proc. wilgotności, dlatego nie nadaje się od razu do pieca. Kluczowe jest jego sezonowanie - suszenie w odpowiednich warunkach przez minimum rok, a najlepiej dwa lata. Najlepsze efekty uzyskuje się, gdy drewno ścięte pod koniec zimy ułoży się w przewiewnym, nasłonecznionym miejscu, zabezpieczając je od góry przed deszczem.
Suchość drewna można rozpoznać gołym okiem i dotykiem. Jest lżejsze, kora łatwo odchodzi, a barwa jest ciemniejsza i bardziej jednolita. Charakterystyczne pęknięcia na powierzchni świadczą o tym, że woda odparowała. Podczas palenia suche drewno spala się równomiernie, w przeciwieństwie do mokrego, które syczy i wydziela parę.
Zobacz również: Komu nie opłaca się zwlekać z decyzją o przejściu na emeryturę? Wyróżnia się jedna grupa
Kontrole i kary dla nieprzestrzegających przepisów
Przestrzeganie zasad spalania opału nie jest kwestią wyboru, lecz obowiązku. Straż miejska oraz urzędy gmin przeprowadzają kontrole jakości paliw, często również na podstawie zgłoszeń sąsiedzkich. Mogą pojawić się w domu w godzinach 6-22, a odmowa wpuszczenia inspektora skutkuje wezwaniem policji.
Mandat za łamanie przepisów antysmogowych wynosi od 20 do 500 zł. Jeśli sprawa trafi do sądu, kara może wzrosnąć nawet do 5 tys. zł. W skrajnych przypadkach prawo przewiduje także odpowiedzialność karną i karę pozbawienia wolności do trzech lat.