Te fakty na temat Wigilii mało kto zna

Wigilia to jeden z najpiękniejszych dni w roku. Spędzamy go wówczas z rodziną, łamiąc się opłatkiem, kolędując i spożywając wspólnie wieczerzę. W Polsce kultywujemy wiele pięknych zwyczajów wigilijnych, ale mało kto wie, jakie są ich korzenie. Przedstawiamy fakty na temat Wigilii, o których mało kto wie.

article cover
©123RF/PICSEL

Skąd ta choinka?

©123RF/PICSEL

Kiedyś w Polsce nie ubierano choinki na Boże Narodzenie. Obowiązkową ozdobę domową na Boże Narodzenie była zielona gałąź, którą przybijano do drzwi domów. Oznaczała ona życie, zdrowie oraz pomyślną wegetację roślin. Poza tym, przygotowywano również ozdoby z opłatka, które swą tradycją sięgają XVII wieku. Wykonywane były one w formie płaskich wycinanek, ażurowych rozet i gwiazd.

Choinka jest zdecydowanie jedną z najmłodszych tradycji świątecznych, ponieważ pojawiła się dopiero w XIX wieku. Według nauki Kościoła, choinka symbolizuje „biblijne drzewo wiadomości dobra i zła”. Łańcuchy, które wieszamy na drzewku,

mają przedstawiać węża – kusiciela, jabłka – legendarne owoce grzechu, a gwiazda na wierzchołku choinki – gwiazdę betlejemską.

Prezenty nie dla wszystkich…

©123RF/PICSEL

Dzisiaj kultywujemy też tradycję wręczania sobie prezentów w Wigilię. Kiedyś zwyczaj tej dotyczył tylko dzieci i to wyłącznie z domów bogatych mieszczan.

Słoma i zboże

©123RF/PICSEL

Dawniej obowiązkowym elementem świątecznego wystroju były snopy zboża, słoma, siano, ziarna lnu, konopia, mak, groch i fasola. Snopki zazwyczaj ustawiano w rogach, a siano kładziono pod stołem. Słomę rozścielano na całej podłodze lub przykrywano nią ławy, na których siedziano przy stole wigilijnym. Czyniono tak na pamiątkę narodzenia się dzieciątka w stajence, a także w intencji obfitych zbiorów.

Ile faktycznie tych potraw

art
©123RF/PICSEL

Tradycja wigilijna głosi, że potraw wigilijnych powinno być dwanaście, ale niekoniecznie tak musi być. Może być również wielokrotność tej liczby lub też nieparzysta liczba (5, 7, 9, 11). Ilość potraw wigilijnych zazwyczaj zależała od zamożności domu lub regionalnych tradycji. Menu powinno zawierać barszcz czerwony lub zupę grzybową, śledź, chociaż jedną potrawę rybną, jakąś potrawę z kapusty, kompot z suszonych owoców, kluski z makiem na słodko, ciasto makowe lub mak z bakaliami, piernik, owoce, orzechy i różne słodycze.

Tradycja opłatka

art
©123RF/PICSEL

Ozdoby z opłatka miały chronić od chorób i wszelkiego zła ludzi i ich dobytek, sprowadzać na dom błogosławieństwo, zapewniać domownikom szczęście, wzajemną miłość i harmonię. Dlatego starano się, aby przetrwały jak najdłużej, najlepiej do następnej wigilii. Opłatkami barwionymi dzielono się także ze zwierzętami domowymi.

Ilość gości

art
©123RF/PICSEL

Nie bez znaczenia jest również ilość gości, która zasiada przy stole wigilijnym. Tradycja głosi, że liczba ta powinna być nieparzysta. Dawniej miejsca przy stole zajmowano według starszeństwa, aby również według starszeństwa odchodzić z tego świata. W trosce o zdrowie i dostatek goście nie odchodzili od stołu ani nie kładli na nim łyżek. Jeżeli zachodziła taka potrzeba, trzymano je w zębach. Po skończonej wieczerzy nie sprzątano wigilijnego stołu. Na całą noc pozostawiano na nim naczynia, zastawę, resztki potraw i okruchy opłatków, a także butelkę wódki - głównie z przeznaczeniem dla dusz zmarłych.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas